Tak działkowcy spędzają czas w swoich ogrodach. ROD Kolejarz w Zielonej Górze. Zobaczcie zdjęcia

- Mieliśmy lecieć teraz do Turcji, ale wiadomo epidemia. Więc spędzamy wolny czas na działce. Mamy z żoną basen na 16 tys. litrów wody. Upał nam nie straszny - przyznał jeden z działkowiczów. Na działce spotkaliśmy też Edwarda Markiewicza byłego radnego miasta Zielona Góra. - Teraz czas na plewienie wokół truskawek i pomidorów - zauważył.

W jednej z alejek widzimy walczących chłopców wczuwających się w rolę rycerzy. W następnej dzieci robią z błotka tort dla dziadka.
- Na pewno będzie wyśmienity i dziadek się ucieszy - zażartowali.

Tak działkowcy spędzają czas w swoich ogrodach. ROD Kolejarz w Zielonej Górze. Zobaczcie zdjęcia — Mariusz Kapała / GL

Zbigniew Paździeż wraz z córką Sylwią kupili tu działkę w tamtym roku i nie żałują. - Właśnie maluję huśtawki. Dla dzieci to jest superatrakcja. Mamy już hamaki, oczko wodne, w którym pływają ryby. Karmimy je i obserwujemy, jak rosną - opowiedziała nam Sylwia Paździeż.

Tu każdy dba o swój kawałek ziemi

Rodzinne Ogrody Działkowe Kolejarz, to miejsce, o które dbają zielonogórzanie. Dobrze przystrzyżone i podlewane trawniki, piękne oczka wodne, huśtawki, hamaki, przestrzenne altanki z tarasami. Nie brakuje również kolorowych kwiatów i ekologicznych warzyw oraz owoców. Ogrody działkowe posiadają prąd oraz wodę, co, jak podkreślają działkowicze, ułatwia im pracę i daje wiele możliwości. Mogą czuć się jak w domu.