Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak wygląda nowy trawnik przy "Zielonym Przystanku" w Zielonej Górze [ZDJĘCIA CZYTELNICZKI]

(vp)
W sobotę (29 lipca) hucznie otwarto nowy park ulicy Lechitów w Zielonej Górze. Niestety, kilka dni po uroczystości nie wszystko jest już tak kolorowe. Nasza Czytelniczka Beata zrobiła zdjęcia, na których widać, jak wygląda świeżo ułożony trawnik.Oto treść maila, jaki napisała do naszej redakcji Czytelniczka Beata:„Mieszkam obok skrawka lasu przy ulicy Lechitów, który został przekształcony w "Zielony Przystanek" i hucznie otwarty w sobotę w ub. tygodniu. Park był tak szybko dokańczany, żeby można było go oficjalnie otworzyć (pierwotny termin był przewidywany na koniec maja), więc opóźnienie było spore, a prace ostatnio były wykonywane dość szybko i byle jak. W ostatnim dniu przed otwarciem spory kawałek ziemi został pokryty zieloną trawką "z metra". Było pięknie i zielono tylko przez kilka godzin, bo firma prowadząca prace zapomniała go podlać, po położeniu!. Taki trawnik powinien być podlewany codziennie aż się przyjmie na nowym podłożu! Szok, jak wygląda po trzech dniach od otwarcia! Zdjęcia są z poniedziałku (31 lipca). Przykre, że tak głupio wydaje się kasę, czy to z budżetu miasta, czy z innego źródła! Może ci, co go otwierali, przyjrzą się temu.A skoro już piszę, to zieleń w naszym mieście woła o "pomstę do nieba”. Trawa i chwasty po 1,5 m w niektórych miejscach, niedokoszone boki trawników przy ulicach, w parkach step i brak nowych nasadzeń, brak kwiatów poza deptakiem, poschnięte kwiaty na rondach, no pięknie to u nas nie jest. Może radni powinni pojechać nad nasze morze w region Rewal, Niechorze, Pogorzelica i zobaczyć jak tam wyglądają skwery i ronda obsadzone pięknie kwiatami i zielonymi roślinkami".W środę otrzymaliśmy maila od kierownika tej inwestycji Marcina Sygutowskiego. Oto jego treść: "Trawnik który mamy na załączonym zdjęciu miał za zadanie zabezpieczyć skwer na czas otwarcia. Zdecydowałem się na to ze względów estetycznych. Dzieci uczestniczące w otwarci biegały by po klepisku. Trawę otrzymałem za darmo jako trzeci gatunek od zaprzyjaźnionej firmy z Leszna. Umowa jest zryczałtowana więc miasto nic nie dopłaca gdyż takie prace wykonujemy na własny koszt. Termin realizacji ubiega w listopadzie w związku z nasadzeniami które muszą odbywać się na przełomie Września i Października. Chcieliśmy udostępnić teren wcześniej aby mieszkańcy mogli korzystać tego lata z parku. Prace polegające na zebraniu trawnika rozpoczną się 02.08.2017 . Następnie przywieziony zostanie humus i tak jak jest w PFU zasiane łąka kwietna. We Wrześniu przyjadą krzewy i drzewa i cały skwer zostanie obsadzony". Zobacz: Zielony Przystanek w Zielonej Górze oficjalnie otwarty
W sobotę (29 lipca) hucznie otwarto nowy park ulicy Lechitów w Zielonej Górze. Niestety, kilka dni po uroczystości nie wszystko jest już tak kolorowe. Nasza Czytelniczka Beata zrobiła zdjęcia, na których widać, jak wygląda świeżo ułożony trawnik.Oto treść maila, jaki napisała do naszej redakcji Czytelniczka Beata:„Mieszkam obok skrawka lasu przy ulicy Lechitów, który został przekształcony w "Zielony Przystanek" i hucznie otwarty w sobotę w ub. tygodniu. Park był tak szybko dokańczany, żeby można było go oficjalnie otworzyć (pierwotny termin był przewidywany na koniec maja), więc opóźnienie było spore, a prace ostatnio były wykonywane dość szybko i byle jak. W ostatnim dniu przed otwarciem spory kawałek ziemi został pokryty zieloną trawką "z metra". Było pięknie i zielono tylko przez kilka godzin, bo firma prowadząca prace zapomniała go podlać, po położeniu!. Taki trawnik powinien być podlewany codziennie aż się przyjmie na nowym podłożu! Szok, jak wygląda po trzech dniach od otwarcia! Zdjęcia są z poniedziałku (31 lipca). Przykre, że tak głupio wydaje się kasę, czy to z budżetu miasta, czy z innego źródła! Może ci, co go otwierali, przyjrzą się temu.A skoro już piszę, to zieleń w naszym mieście woła o "pomstę do nieba”. Trawa i chwasty po 1,5 m w niektórych miejscach, niedokoszone boki trawników przy ulicach, w parkach step i brak nowych nasadzeń, brak kwiatów poza deptakiem, poschnięte kwiaty na rondach, no pięknie to u nas nie jest. Może radni powinni pojechać nad nasze morze w region Rewal, Niechorze, Pogorzelica i zobaczyć jak tam wyglądają skwery i ronda obsadzone pięknie kwiatami i zielonymi roślinkami".W środę otrzymaliśmy maila od kierownika tej inwestycji Marcina Sygutowskiego. Oto jego treść: "Trawnik który mamy na załączonym zdjęciu miał za zadanie zabezpieczyć skwer na czas otwarcia. Zdecydowałem się na to ze względów estetycznych. Dzieci uczestniczące w otwarci biegały by po klepisku. Trawę otrzymałem za darmo jako trzeci gatunek od zaprzyjaźnionej firmy z Leszna. Umowa jest zryczałtowana więc miasto nic nie dopłaca gdyż takie prace wykonujemy na własny koszt. Termin realizacji ubiega w listopadzie w związku z nasadzeniami które muszą odbywać się na przełomie Września i Października. Chcieliśmy udostępnić teren wcześniej aby mieszkańcy mogli korzystać tego lata z parku. Prace polegające na zebraniu trawnika rozpoczną się 02.08.2017 . Następnie przywieziony zostanie humus i tak jak jest w PFU zasiane łąka kwietna. We Wrześniu przyjadą krzewy i drzewa i cały skwer zostanie obsadzony". Zobacz: Zielony Przystanek w Zielonej Górze oficjalnie otwarty Czytelniczka Beata
W sobotę (29 lipca) hucznie otwarto nowy park ulicy Lechitów w Zielonej Górze. Niestety, kilka dni po uroczystości nie wszystko jest już tak kolorowe. Nasza Czytelniczka Beata zrobiła zdjęcia, na których widać, jak wygląda świeżo ułożony trawnik. Oto, co napisała w mailu do naszej redakcji Czytelniczka Beata: „Mieszkam obok skrawka lasu przy ulicy Lechitów, który został przekształcony w "Zielony Przystanek" i hucznie otwarty w sobotę w ub. tygodniu. Park był tak szybko dokańczany, żeby można było go oficjalnie otworzyć (pierwotny termin był przewidywany na koniec maja), więc opóźnienie było spore, a prace ostatnio były wykonywane dość szybko i byle jak. W ostatnim dniu przed otwarciem spory kawałek ziemi został pokryty zieloną trawką "z metra". Było pięknie i zielono tylko przez kilka godzin, bo firma prowadząca prace zapomniała go podlać, po położeniu!. Taki trawnik powinien być podlewany codziennie aż się przyjmie na nowym podłożu! Szok, jak wygląda po trzech dniach od otwarcia! Zdjęcia są z poniedziałku (31 lipca). Przykre, że tak głupio wydaje się kasę, czy to z budżetu miasta, czy z innego źródła! Może ci, co go otwierali, przyjrzą się temu. A skoro już piszę, to zieleń w naszym mieście woła o "pomstę do nieba”. Trawa i chwasty po 1,5 m w niektórych miejscach, niedokoszone boki trawników przy ulicach, w parkach step i brak nowych nasadzeń, brak kwiatów poza deptakiem, poschnięte kwiaty na rondach, no pięknie to u nas nie jest. Może radni powinni pojechać nad nasze morze w region Rewal, Niechorze, Pogorzelica i zobaczyć jak tam wyglądają skwery i ronda obsadzone pięknie kwiatami i zielonymi roślinkami". W środę otrzymaliśmy maila od kierownika tej inwestycji Marcina Sygutowskiego. Oto jego treść: "Trawnik który mamy na załączonym zdjęciu miał za zadanie zabezpieczyć skwer na czas otwarcia. Zdecydowałem się na to ze względów estetycznych. Dzieci uczestniczące w otwarci biegały by po klepisku. Trawę otrzymałem za darmo jako trzeci gatunek od zaprzyjaźnionej firmy z Leszna. Umowa jest zryczałtowana więc miasto nic nie dopłaca gdyż takie prace wykonujemy na własny koszt. Termin realizacji ubiega w listopadzie w związku z nasadzeniami które muszą odbywać się na przełomie Września i Października. Chcieliśmy udostępnić teren wcześniej aby mieszkańcy mogli korzystać tego lata z parku. Prace polegające na zebraniu trawnika rozpoczną się 02.08.2017 . Następnie przywieziony zostanie humus i tak jak jest w PFU zasiane łąka kwietna. We Wrześniu przyjadą krzewy i drzewa i cały skwer zostanie obsadzony". Zobacz: Zielony Przystanek w Zielonej Górze oficjalnie otwarty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska