1/5
Jak wyglądałaby dzisiaj reprezentacja Polski, gdyby trzeba...
fot. opracowane własne

Jak wyglądałaby dzisiaj reprezentacja Polski, gdyby trzeba było do niej powołać wyłącznie zawodników z przynajmniej jednym występem w seniorskiej drużynie Legii Warszawa? Odpowiedź jest prosta: byłaby słabsza, ale nie aż tak bardzo. Stołeczna drużyna jest bowiem regularnym dostarczycielem zawodników gotowych na grę z orzełkiem na piersi.

Na podstawie powołań Jerzego Brzęczka czy formy poszczególnych graczy stworzyliśmy jedenastkę byłych i obecnych graczy Legii, którzy mogliby zagrać dla reprezentacji. Zastrzegamy, że nie znajdziecie tu ani Roberta Lewandowskiego, ani Sebastiana Walukiewicza, bo tych piłkarzy wypromowali odpowiednio Lech Poznań i Pogoń Szczecin.

2/5
Artur Boruc, Łukasz Fabiański, ostatnio Radosław Majecki......
fot. Krzysztof Kapica

Bramkarz: Wojciech Szczęsny

Artur Boruc, Łukasz Fabiański, ostatnio Radosław Majecki... Trener Krzysztof Dowhań wyszkolił w Legii wielu wspaniałych bramkarzy. Jego podopiecznym był też nastoletni Wojciech Szczęsny - dzisiaj jeden z dwóch najważniejszych bramkarzy w reprezentacji, a także godny następca legendy Juventusu, Gianluigiego Buffona. Słowem, jeśli chodzi o bramkarzy to Legia nie ma się czego wstydzić!

3/5
Legia od lat dostarcza obrońców do reprezentacji. I to na...
fot. Wojciech Wojtkielewicz

Linia obrony: Bereszyński, Jędrzejczyk, Pazdan, Rybus

Legia od lat dostarcza obrońców do reprezentacji. I to na każdą pozycję. Jej absolwenci (Bereszyński, Rybus) obstawili obecnie boki defensywy. Przez wiele lat o sile środka i bokach stanowił Jędrzejczyk, który już ustępuje pola młodszym. Pazdan? Kluczowy gracz Euro 2016, obecnie grający w Turcji.

Do tej listy moglibyśmy jeszcze dopisać weterana Igora Lewczuka czy znacznie młodszego Mateusza Wieteskę. Sebastiana Walukiewicza nie dopisujemy, bo on szansę gry w seniorach dostał nie w Legii, ale w Pogoni Szczecin, z której odszedł do Cagliari.


4/5
Druga linia również prezentuje się całkiem okazale....
fot. Przemyslaw Swiderski

Linia pomocy: Wszołek, Bielik, Karbownik, Szymański, Grosicki

Druga linia również prezentuje się całkiem okazale. "Grosika" jeśli chodzi o polski etap kariery kojarzymy głównie z Jagiellonią Białystok, ale to po rundzie w Legii zaliczył pierwszy transfer do obcej ligi.

Legijna kadra ma tu dwie nadzieje środka pola (Bielik, Karbownik), rosnącego w siłę skrzydłowego (Szymański) i marzącego o powrót po latach (Wszołek).

W ostatnich latach na kadrę jeździli też Dominik Furman, Daniel Łukasik, Rafał Wolski, a z młodzieżówki chciałby się już przebić Bartosz Slisz.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Bayer Leverkusen znów to zrobił! Zespół Xabiego Alonso jest nieprawdopodobny!

Bayer Leverkusen znów to zrobił! Zespół Xabiego Alonso jest nieprawdopodobny!

Oto finaliści Ligi Europy i Ligi Konferencji. Pogromca Lecha znowu gra o puchar

Oto finaliści Ligi Europy i Ligi Konferencji. Pogromca Lecha znowu gra o puchar

Lechia bez licencji na grę w Ekstraklasie. Ma pięć dni na spłatę zaległości

Lechia bez licencji na grę w Ekstraklasie. Ma pięć dni na spłatę zaległości

Zobacz również

Oto finaliści Ligi Europy i Ligi Konferencji. Pogromca Lecha znowu gra o puchar

Oto finaliści Ligi Europy i Ligi Konferencji. Pogromca Lecha znowu gra o puchar

Dramat kapitana Widzewa. Bartłomiej Pawłowski nie zagra pół roku lub więcej

Dramat kapitana Widzewa. Bartłomiej Pawłowski nie zagra pół roku lub więcej