Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Taksówkarz ze Słubic zatrzymał bandziora

Beata Bielecka
Marek Nowak jest taksówkarzem od 14 lat, ale coś takiego zdarzyło mu się po raz pierwszy.
Marek Nowak jest taksówkarzem od 14 lat, ale coś takiego zdarzyło mu się po raz pierwszy. fot. Beata Bielecka
- Rozum chyba zostawiłem w domu, bo jak zobaczyłem tego bandziora, to się nawet chwili nie zastanawiałem i zacząłem go gonić - tak słubicki taksówkarz Marek Nowak wspomina sobotnią noc, podczas której młody Niemiec napadł na sklep z papierosami.

Było krótko przed czwartą nad ranem. M. Nowak stał jako drugi na postoju przy granicy. Nagle zobaczył idącego przez most na Odrze młodego chłopaka. - Miał pomarańczową kurtkę. Wyglądał jak prawdziwek w lesie. Pomyślałem, że może wsiądzie do taksówki i ucieszyłem się, że za chwilę będę pierwszy - wspomina.

Obserwował go. Chłopak usiadł na ławce i było to dosyć dziwne, bo padał deszcz. Krótko po tym wszedł jednak do sklepu z papierosami przy Nadodrzańskiej. Pan Marek wrócił do krzyżówki, którą rozwiązywał wcześniej.

Nagle podbiegła do niego koleżanka, która stała przed nim na postoju, z krzykiem, że w sklepie jest napad.

Więcej w poniedziałkowym wydaniu papierowym "Gazety Lubuskiej"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska