Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Taksówki blokują małą uliczkę na Koperniku w Głogowie

Dorota Nyk
Postój taksówek jest w tym miejscu od lat. Sami taksówkarze przyznają, że... jest samozwańczy.
Postój taksówek jest w tym miejscu od lat. Sami taksówkarze przyznają, że... jest samozwańczy. fot. Dorota Nyk
Kierowcy skarżą się na utrudnienie koło przystanku taksówek przy ul. Gwiaździstej w Głogowie. Zdarza się, że trudno tamtędy przejechać, dochodzi do kłótni. Sami taksówkarze przyznają, że w tym miejscu nie powinno być postoju.

Ale jest, i to od lat. - Bardzo często zdarza się, że nie ma tamtędy jak przejechać, szczególnie wtedy, gdy stoi tam dużo taksówek - uskarża się nasz Czytelnik. - Dzisiaj przejazd był zablokowany, a taksówkarz kazał mi włożyć skrzydła do auta i fruwać. To jest denerwujące.

Według naszego Czytelnika ten postój jest w nieodpowiednim, nawet niezgodnym z przepisami miejscu. Po pierwsze na wąskiej ulicy wewnątrz osiedla, na której przez to nie mogą się wyminąć dwa auta. Po drugie za blisko skrzyżowania z ruchliwą ul. Gwiaździstą.

- Zgłaszaliśmy nasze pretensje do spółdzielni mieszkaniowej, byliśmy na policji. Nikt nas nie chce słuchać. Nikt nie reaguje - skarży się głogowianin.
Kiedy przyjeżdża w to miejsce policja, taksiarze po prostu odjeżdżają i robi się pusto na ulicy. Natomiast spółdzielnia mówi, że to nie jej teren, nie jej kompetencje. Rzeczywiście, droga jest miejska i to miasto wydaje decyzje o tym, gdzie ma być postój.

- Przyznam, że słyszałem o tej sprawie z przekazów mieszkańców, ale żaden oficjalnie się nie poskarżył - mówi kierownik administracji os. Kopernik Czesław Sawicki. - Według mnie, a przejeżdżam tamtędy często, na tej uliczce nie ma problemu. No ale ludzie się skarżą, wysłuchiwałem ich niejednokrotnie. Jest jednak także druga strona problemu - gdzie tu wygospodarować miejsce na postój w innym miejscu?

Oczywiście spółdzielnia mogłaby zadziałać, gdyby mieszkańcy na zebraniu lokatorskim zobowiązali ją do wystąpienia w ich imieniu do miasta. Dotychczas nikt z taką propozycją nie wystąpił.

- O zmianę miejsca postoju taksi trzeba się zwrócić do administratora terenu - radzi oficer prasowy policji Bogdan Kaleta. - My możemy jedynie wydać opinię w tej sprawie. Te uwagi przekażę jednak do wydziału ruchu drogowego.

Do urzędu miasta, który decyduje o tej sprawie, dotychczas nie dotarły skargi mieszkańców. - Nie mamy sygnału, że jest coś nie tak - mówi rzecznik prezydenta Krzysztof Sadowski. - Wszystkie decyzje w sprawie m.in. postojów konsultujemy z korporacjami taksówkarskimi. Nie dotarły do nas głosy, że na Gwiaździstej jest za ciasno.

Co innego powiedzieli nam jednak stojący na tym postoju taksówkarze. Już od pierwszego dowiedzieliśmy się, że ten postój jest właściwie... samozwańczy. - Przed laty ustanowiono go na parkingu obok, ale tabliczkę z jego oznaczeniem chyba przeniósł któryś ze zdenerwowanych kierowców, którzy nie mieli gdzie zaparkować - usłyszeliśmy. - I od tamtej pory tu stoimy. Prawda jest taka, że nie powinno być postoju na ulicy. Nie mamy jak zawracać, kiedy tu wjeżdżamy - jest za mało miejsca, ludzie nam wchodzą pod koła. Kiedyś dojdzie do tragedii.

- Wiem, że niejednokrotnie występowaliśmy, by ten postój przenieść w inne, bardziej dogodne miejsce. Po drugiej stronie sklepu jest taka zatoka, w której nikomu byśmy nie przeszkadzali.

W Głogowie jest jeszcze jeden postój w bardzo dziwnym i niebezpiecznym miejscu. Od lat. Ale w związku z natężeniem ruchu ktoś powinien jego umiejscowienie przemyśleć i przeanalizować. Chodzi o postój przy ul. Moniuszki, zaraz obok skrzyżowania z Obrońców Pokoju. Kiedy taksówkarze tam zawracają albo skręcają w lewo - to dopiero jest strach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska