Taniec i fotografia to jego pasja!

W jego fotografii jak w życiu wszystko dzieje się spontanicznie. - Często wcześniej planuję sesję. Mam na nią pomysł, wybieram scenerię. Kiedy biorę jednak w ręce obiektyw wszystko się zmienia. Efekt końcowy znacznie różni się od zamierzonego - opowiada osiemnastoletni Jakub Handszuh, którego zdjęcie zostało właśnie docenione na światowej arenie.
Młody fotograf zajął pierwsze miejsce w Międzynarod-owym Konkursie Fotograficznym pt.”Matematyka w obiektywie” w grupie młodzieży.

Jakub zatytułował swoje zdjęcie: Asymetria. Fotografia przedstawia kota, którego jedna tęczówka ma kolor niebieski, a druga zielony. Przez ten fakt jego głowa jest asymetryczna.- Długo myślałem co sfotografować na konkurs. Kiedy zobaczyłem nowego kota mojej babci Jadwigi od razu wiedziałem, że to będzie idealny model - mówi chłopiec.

Jego przygoda z fotografią zaczęła się już cztery lata temu. Jakub zabierał znajomych na spacery po rodzinnej wiosce - Bobowicku. Robił im swoje pierwsze portrety. To właśnie ludzi najbardziej lubi fotografować. Swojej pasji poświęca każdą wolną chwilę.- Sztuki robienia zdjęć uczyłem się z książek, poradników. Obserwowałem także prace inny fotografów - opowiada Jakub. Ostatnią swoją sesję wykonał w domu. - Scenerię stanowiła jedynie biała ściana. Chciałem żeby zdjęcia zachowały surowy ton - mówi.

Prace Jakuba spotykają się z bardzo pozytywnym odbiorem. Chętnych do pozwania przed jego obiektywem zdecydowanie nie brakuje. Zdjęcia fotografa możemy podziwiać na Facebooku - Jakub Handszuh Art oraz na stronie internetowej www.photoblog.pl/sheerboy/profil. Drugą wielką pasją Jakuba jest taniec. Od trzech lat należy do zespołu tanecznego Trans. Do dołączenia do grupy zachęciła go przyjaciółka.

- Dużo osób z mojej szkoły tam tańczyło, postanowiłem spróbować swoich sił - mówi. W zespole szczególnie docenia przyjacielską atmosferę. - Jesteśmy jak taka wielka rodzina, zawsze możemy na siebie liczyć. Wspieramy się nawzajem. Pomagamy sobie w każdej sytuacji. To naprawdę niezwykłe. Nasza choreograf jest dla nas jak druga mama - opowiada.
Dni Jakuba po brzegi wypełnione są zajęciami. - Staram się jednak nie zaniedbywać edukacji. Mój ulubiony przedmiot w szkole to język angielski - mówi. W tym roku szkolnym czeka go egzamin dojrzałości, a wcześniej zabawa na studniówce. Co planuje dalej?

- Trudno mi w tej chwili powiedzieć jak wyglądać będzie moja przyszłość. Życie nie raz mnie zaskakiwało. Na pewno chciałabym jednak pójść w kierunku fotografii. Rozwijać się dalej w tej dziedzinie. Marzą mi się studia lub studium fotograficzne. Czy tak jednak rzeczywiście się stanie? To pokaże już czas - odpowiada.