Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Targi edukacyjne w Głogowie zagrożone

Anna Białęcka
W ubiegłym roku, w hali widowiskowej, maturzystki z IV LO zapewniały nas, że oferta targów edukacyjnych jest ciekawa
W ubiegłym roku, w hali widowiskowej, maturzystki z IV LO zapewniały nas, że oferta targów edukacyjnych jest ciekawa Anna Białęcka
Wygląda na to, że w tym roku w hali nie odbędą się targi edukacyjne dla absolwentów szkół ponadgimnazjalnych. Od czterech lat, każdego roku korzystało z nich około 4 tysięcy młodych ludzi, wybierających studia.

Organizatorem imprezy, na której wystawiało się kilkadziesiąt uczelni wyższych i szkół pomaturalnych, jest Powiatowy Urząd Pracy. Z oferty targowej korzystało każdego roku kilka tysięcy młodych ludzi. Jak poinformował nas główny organizator przyszłość corocznej imprezy wisi na włosku, gdyż prezydent Głogowa odmówił bezpłatnego udostępnienia hali sportowo - widowiskowej na zorganizowanie targów. Jak powiedział dyr. PUP Sławomir Majewski, odmówił także objęcia imprezy patronatem. Choć co roku, hala była za darmo a prezydent był patronem.
- Dotychczas w targach uczestniczyło od 30 do 40 uczelni z Wrocławia, Poznania, Zielonej Góry, Leszna, Głogowa, odwiedzało je około 4 tysięcy uczniów z głogowskich szkół ponadgimnazjalnych i hala sportowa jest jedynym miejscem w Głogowie, gdzie taska ilość wystawców i uczniów mogła się pomieścić - zapewnia dyr. Majewski.

- Dyrektor PUP obciąża winą za to, że targi się nie odbędą, osobę z zewnątrz, niezwiązaną z ich organizacją, to zadziwiające - powiedział rzecznik prezydenta Krzysztof Sadowski. - Zaproponowaliśmy, że hala zostanie udostępniona po obniżonych kosztach, za około 2,5 tys. zł. To chyba nie jest wygórowana kwota.
S. Majewski, który jest także opozycyjnym radnym miejskim uważa, że powód odmowy jest inny. - Może pan prezydent obraził się na mnie, że jestem radnym niepokornym i spoza układu, bo dotychczas nie było problemów - powiedział.

- Powiatowy Urząd Pracy organizował od lat tę imprezę społecznie, gdyż nie jest to nasze zadanie ustawowe i nie możemy tego przedsięwzięcia finansować z Funduszu Pracy - dodaje dyr. PUP. - Jednak widząc taką potrzebę, żeby głogowska młodzież zapoznała się z jak najlepszą ofertą edukacyjną uczelni wyższych i instytucji kształcących warto jest takie targi organizować.
Swoje wsparcie obiecał starosta Rafael Rokszewicz. - To impreza, która pomaga młodym ludziom na podjęcie ważnych decyzji na przyszłość - powiedział. - Uważam, że targi edukacyjne powinny odbywać się nadal. Być może wybierzemy inne miejsce, w którejś z naszych szkół lub w PWSZ.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska