Gorzowianki w środę, 18 lutego, rozegrały mecz awansem i odniosły 12 zwycięstwo w tym sezonie. Akademiczki zwyciężyły na Śląsku, pokonując rybnicki Glucose ROW 77:66. Była to bardzo ważna wygrana, ponieważ poprzedzały ją dwie porażki: w Gdyni i Krakowie.
Teraz przed podopiecznymi Dariusza Maciejewskiego pojedynek we własnej hali, ze Ślęzą Wrocław. Zespół ten różni się personalnie od ekipy, z którą mierzyły się nasze zawodniczki w listopadzie. Wtedy gorzowianki wygrały w stolicy Dolnego Śląska 76:72.
Najskuteczniejsza w ekipie naszych rywali była tamtego dnia Jhasmin Player. Amerykanka jest zdecydowaną liderką Ślęzy. Dołączyły ostatnio do niej Adrianne Ross (grała w pierwszej części sezonu w Widzewie i rzuciła nam 25 punktów) oraz Chineze Nwagbo, która jest dobrze znana z występów w KSSSE AZS PWSZ i na początku sezonu zdobywała punkty dla Artego Bydgoszcz. Ponadto w drużynie z Wrocławia gra od dwóch spotkań Magdalena Leciejewska.
Wspomniane nazwiska pokazują, że w niedzielę łatwo nie będzie. Gorzowianki cały czas mają matematyczne szanse na czwarte miejsce w tabeli przed fazą play-off. Wrocławianki natomiast muszą walczyć o utrzymanie miejsca w czołowej ósemce.
Początek meczu o godz. 18.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?