Już raz byli w IV lidze i nie podołali. Później doszło do całkowitej modernizacji klubu. - Przebudowa zaczęła się w 2012 roku. Zaczęliśmy stawiać na wychowanków, pozbyliśmy się zawodników spoza Krosna, którzy grali tylko za pieniądze - mówi prezes klubu Grzegorz Walczak.
I trzeba przyznać, że wyszło im to na dobre. W poprzednim sezonie byli o klasę lepsi od wszystkich rywali, z łatwością awansowali do IV ligi. - Wystarczyła ambicja, chęć do walki. My dzisiaj nie jesteśmy zwykłym zespołem, jesteśmy klubem. To jest codziennie ciężka praca. Nad Tęczą pracuje 220 osób, trenerzy podnoszą swoje kwalifikacje - podkreśla Walczak.
Krótkie wakacje
Piłkarze również nie mają chwili wytchnienia. - Od zakończenia sezonu do okresu przygotowawczego mamy 12 dni. Więc krótkie wakacje - śmieje się Tomasz Urbański, kapitan drużyny, członek zarządu klubu oraz król strzelców z minionego sezonu. Dla ludzi, którzy nie dostają pieniędzy za granie, to jest duże zobowiązanie - dodaje. Opowiada również o tym, że trener zaraz po zakończeniu sezonu szykuje plan treningowy.
Więcej na temat przygotowań oraz oczekiwań względem nowego sezonu przeczytasz w wydaniu weekendowym dla czytelników Krosna Odrzańskiego, Gubina oraz okolic.
Przeczytaj też:Darcy Ward w SPAR Falubazie Zielona Góra! Australijczyk podpisał kontrakt
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?