Jak wynika z raportu, w sezonie 1999/2000, kiedy skoczek jeszcze nie wygrywał, TVP zarobiła na reklamach emitowanych przy transmisjach skoków narciarskich zaledwie 200 tys. zł. Ale już rok później, kiedy Małysz triumfował w Pucharze Świata, Turnieju Czterech Skoczni i Mistrzostwach Świata, zyski sięgnęły już ponad 6 mln zł - podał serwis press.pl.
Lata 2002-2004 to prawdziwe żniwa. Telewizja publiczna zarabiała na reklamach już powyżej 20 mln zł. A najwięcej, bo aż 37,9 mln, w sezonie 2004/2005. W kolejnych czterech sezonach dochód z reklam wyniósł średnio 20 mln zł.
Rekordowe zyski pojawiły się u schyłku kariery naszego skoczka. W sezonie 2009-2010 reklamy dostarczyły TVP 31,7 mln zł, a w ostatnim sezonie 2010/2011 aż 35 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?