Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tempus Polska: Zaczęli od nagrobków, a weszli do ogrodów

Janczo Todorow 0 68 363 44 99 [email protected]
- To nasza galeria surowej płyty z granitu - mówią (od lewej) Krzysztof Piaseczny i Tomasz Żółkiewicz
- To nasza galeria surowej płyty z granitu - mówią (od lewej) Krzysztof Piaseczny i Tomasz Żółkiewicz fot. Janczo Todorow
Tomasz Żółkiewicz i Krzysztof Piaseczny z Tempus Polska nawet nie marzyli o tak zawrotnym tempie rozwoju własnego biznesu.

Zgłosili się do konkursu "Nasze Dobre" ze swoimi nietypowymi produktami.

Firmę Tempus Polska założyli siedem lat temu. Powstała w Tuplicach, a jej pierwszą siedzibą były opuszczone budynki kolejowe. Właściciele postanowili produkować nagrobki.

Napisali wniosek o fundusze unijne, dostali pieniądze, za które kupili piłę do cięcia, maszynę do szlifowania oraz zestaw narzędzi do wykonywania liter w granicie. Klientów nie brakowało i swoją produkcję zaczęli sprzedawać nie tylko w regionie, ale także w całej Polsce. Dziś mają przedstawicielstwa w 25 miastach.

Unia pomogła

- Chcieliśmy wykupić pomieszczenia, w których produkowaliśmy, ale okazało się, że nie jest to możliwe - wspomina Tomasz Żółkiewicz. - Na dodatek w Tuplicach nie mogliśmy znaleźć fachowców od kamienia. Pech chciał, że zamknięto i zjazd na autostradę. To wszystko przesądziło o przeprowadzce do Żar dwa lata temu.

Za pośrednictwem Agencji Rozwoju Regionalnego dostaliśmy dotację z Unii Europejskiej i postawiliśmy obiekt produkcyjno - biurowy, kupiliśmy suwnicę i piłę do cięcia bloków granitowych oraz postawiliśmy oczyszczalnię ścieków przemysłowych.

Jadą po kontrakty

Tempus Polska rozwija się w zawrotnym tempie. Już teraz do produkcji używa się 50 rodzajów granitu w różnych kolorach i odcieniach, współwłaściciele chcą zwiększyć wybór kamienia do setki.

Ciągle są w podróżach - dostawy najwyższej jakości granitu załatwiają w Finlandii, Szwecji, Norwegii, Indiach, RPA i Brazylii. Żółkiewicz w styczniu jedzie do Indii podpisać nowe umowy na dostawę granitu, w lutym obaj szefowie firmy jadą do Brazylii też po kamień.

Firma głównie produkuje nagrobki, ale wytwarza też parapety, schody, blaty kuchenne, wyposażenie łazienek. Zgodnie z ostatnią modą, hitem są grille ogrodowe oraz ławki, stoły i fontanny. I to wszystko z pięknego, szlifowanego granitu. W mniejszych ilościach do produkcji używane są także marmur i piaskowiec.

Obaj panowie są przekonani, że ich firma zapuściła już mocne korzenie w Żarach. Dlatego mają dość dojazdów i w najbliższym czasie sami przeprowadzają się tam ze swoich Tuplic.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska