Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Ten układ to Lubuskie Bizancjum” - mówią lubuscy politycy

Daniel Sawicki
Daniel Sawicki
Politycy komentują „Lubuską układankę 2022”, czyli listę politycznych powiązań, którą opublikowaliśmy w poniedziałek, 21 listopada na swoich łamach. Zdaniem wielu osób to, co zaprezentowaliśmy, przypomina pajęczynę lub nawet strukturę mafijną.

- Jestem tym porażony. Skala tych powiązań jest ogromna – mówi Wojewoda Lubuski Władysław Dajczak. - To jest faktycznie jakiś układ, jak mówią niektórzy mafijny oparty na publicznych pieniądzach. Myślę, że trzeba teraz apelować do pana Tuska, który opowiada o kolesiostwie i nepotyzmie w PiS-ie. Może niech teraz przyjedzie do Zielonej Góry i zajmie się tym układem, który panuje w naszym regionie. Czas najwyższy, aby ten układ został rozmontowany.

Zdaniem Marka Asta, Posła Prawa i Sprawiedliwości mamy do czynienia z lubuskim Bizancjum.

- Marszałek Polak stoi na czele tego Bizancjum. W żadnym razie nie można traktować takiej ilości departamentów i etatów jako racjonalną organizację Urzędu marszałkowskiego i instytucji podległych zarządowi województwa. Jeśli na to nakłada się nepotyzm polegający na zatrudnianiu krewnych i znajomych królika powiązanych z Platformą Obywatelską i między sobą rodzinnie to jest to prawdziwy skandal – zauważa Ast.

Zdaniem radnej sejmiku lubuskiego Małgorzaty Gośniowskiej Koli pokazany układ władzy jest patologiczny.

- To jest prawdziwa pajęczyna powiązań, której skalę trudno jest po prostu wyrazić – powiedziała radna Gośniowska Kola. - Ta skala współzależności jest po prostu ogromna. Gdy czytamy te nazwiska ludzi z PO, PSL i SLD zastanawiam się, dlaczego istnieje jeszcze ta patologia. Te osoby generują wielkie koszty dla województwa. Dochodzi teraz do tego, że aby urzędnicy mieli gdzie pracować, pani marszałek chce budować nowy pałac marszałkowski.

Zdaniem posła Nowej Lewicy Bogusława Wontora czas na to, aby stworzyć prawdziwy korpus pracowników służby cywilnej.

- Sądzę, że większa byłaby pewnie lista osób z administracji rządowej powiązanych z Prawem i Sprawiedliwością – powiedział Bogusław Wontor. - Przejrzałem tę listę i muszę powiedzieć, że Gazeta Lubuska się nie postarała, bo wielu osób nie widzę na tej liście. To oczywiście żart. Czy tak to dziś powinno wyglądać, jak widać? Mam poważne wątpliwości. Konkluzja moja jest taka, że powinniśmy wzorem państwa zachodnich stworzyć solidny korpus pracowników cywilnych. Przypomnę, że został on stworzony wiele lat temu przez AWS, potem my jako lewica go dopieszczaliśmy, a pierwsze rządy PiS rozwiązały tę formację. Potem Platforma Obywatelska nie chciała przywrócenia tego korpusu.

Poseł Krystian Kamiński z Konfederacji zauważył, że sieć powiązań politycznych była budowana w regionie lubuskim przez wiele lat, a dziś mamy tego widoczne konsekwencje.

- Widać, że Platforma stworzyła taką swoją ośmiorniczkę władzy. Czują się oni bardzo pewnie na swoich stanowiskach od ponad dekady. Zastygli na swoich stanowiskach i dobrze, że ktoś to opisuje i pokazuje. Może już czas zmienić ten cały układ i doprowadzić do tego, że nowi ludzie bez tych wszystkich powiązań będą rządzili województwem. Uważam, że nasz region bez powiązań platformerskich będzie rozwijał się dużo lepiej. - podsumował poseł Konfederacji.

Pełna lista osób powiązanych ze sobą politycznie i korzystająca z tych powiązań dostępna jestwww.gazetalubuska.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska