Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tenisiści stołowi Gorzovii przegrali i spadli z superligi

(pat)
W tym składzie Gorzovia w najbliższym sezonie na pewno już nie zagra. Także dalsza egzystencja klubu stoi pod znakiem zapytania... Od lewej" Martin Olejnik, Szymon Kulczycki i Radek Mrkvicka.
W tym składzie Gorzovia w najbliższym sezonie na pewno już nie zagra. Także dalsza egzystencja klubu stoi pod znakiem zapytania... Od lewej" Martin Olejnik, Szymon Kulczycki i Radek Mrkvicka. Bogusław Sacharczuk
Przed chwilą zakończył się wyjazdowy pojedynek gorzowian w Toruniu. Nasi tenisiści stołowi przegrali z Energą Manekinem 0:3 i w tej sytuacji pozostałe wyniki ostatniej kolejki superligi mężczyzn nie mają już żadnego znaczenia.

Aby pozostać w elicie, Gorzovia musiała zdobyć w Toruniu przynajmniej punkt, ale wówczas musiała liczyć na porażkę Carbo-Koksu Silesii Miechowice w Zielonej Górze. W chwili, gdy mecz gorzowian z Energą Manekinem się skończył, ZKS Palmiarnia prowadziła z Silesią 2:0 po dwóch singlach, także trzecia gra układała się na korzyść gospodarzy.

Niestety, Szymon Kulczycki i jego czescy koledzy nie wykorzystali okazji na wyprzedzenie rywali ze Śląska i przegrali swój mecz. W tej sytuacji Gorzovia pozostanie z 20 punktami na przedostatnim miejscu w tabeli (Silesia i Energa Manekin miały przed tą kolejką po 21 pkt.) i razem z Alfą Bank Spółdzielczy Radzyń Podlaski spadnie do pierwszej ligi.

Kto wie, jak zakończyłby się sezon, gdyby nie strata dwóch ciężko wywalczonych punktów w meczu u siebie z rzeszowianami. Gorzovia wygrała bowiem z SPAR AZS Politechniką 3:2, ale później rywale wygrali walkowerem 3:0 (niezapłacona żółta kartka Martina Olejnika).

Wyniki meczu w Toruniu:

ENERGA MANEKIN TORUŃ - GORZOVIA GORZÓW 3:0

Che Wang - Martin Olejnik 3:0 (11:9, 11:9, 11:9), Jakub Dyjas - Radek Mrkvicka 3:0 (11:9, 17:15, 11:5), Szymon Kulczycki 3:0 (11:4, 11:0, 11:3).

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska