Rynek zyskał nową kostkę granitową. Między kostki wsypano tzw. kliniec, czyli granitowy grys, który ma utwardzić powierzchnię. - Są nowe, ładne lampy, ale nie ma jeszcze fontanny, a podobno miała być - niepokoi się Jadwiga Krawczyk.
Burmistrz Tadeusz Feder zapewnia, że będzie. - Stanie też tymczasowa kawiarenka, uruchomimy punkt informacji turystycznej. Ważne, że na rynku nie ma polbruku, ale granit. Przetrwa lata - mówi.
Burmistrz ma nadzieję, że rynek stanie się miejscem spotkań mieszkańców Strzelec. Kiedy ruszy kawiarenka (będzie w kształcie igloo), na razie nie wiadomo. Rozstrzygnął się już przetarg na jej prowadzenie, ale przed podpisaniem umowy władze miasta nie chcą zdradzić nazwiska zwycięzcy. - Umowę sfinalizujemy 1 grudnia. To prowadzący kawiarnię zdecyduje, kiedy ją postawi - dopowiada wiceburmistrz Wieslaw Sawicki.
Remont rynku zaczął się jesienią zeszłego roku. Zmieniono nawierzchnię, przeprowadzono rewitalizację siedmiu budynków, w sześciu wymieniono dachy. Renowacja całości kosztowała 2,3 mln zł. - Rynek jest trochę krzywy, ale ładniejszy niż przedtem - ocenia 18-letni Mateusz Podalańczuk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?