Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Teraz ośrodek w Drzonkowie jest naprawdę wypasiony

Eugeniusz Kurzawa 68 324 88 54 [email protected]
Z tej pięknej pływalni już od poniedziałku mogą korzystać nie tylko zawodnicy, ale i każdy z nas. W tygodniu, do piątku w godz. 16.00 - 19.00, a w soboty i niedziele w godz. 12.00 - 18.00. (fot. Tomasz Gawałkiewicz/ZAFF)
Z tej pięknej pływalni już od poniedziałku mogą korzystać nie tylko zawodnicy, ale i każdy z nas. W tygodniu, do piątku w godz. 16.00 - 19.00, a w soboty i niedziele w godz. 12.00 - 18.00. (fot. Tomasz Gawałkiewicz/ZAFF)
W Drzonkowie właśnie zaczęła funkcjonować niepowtarzalna pływalnia. Modernizacja obiektu wybudowanego w latach 70. kosztowała ponad 14 mln zł.

Czytaj też: Działka sprzedana, więc... basen w Nowej Soli jest już coraz bliżej!

- Podoba mi się - stwierdził po cichu Mateusz Mielnik, który przyszedł z tatą zobaczyć nową pływalnię. - Ale jeszcze tutaj nie pływałem.

Lecz chwilę potem pod okiem taty, Krzysztofa, chłopiec pluskał się w ciepłej, podgrzewanej wodzie, w tzw. baseniku rekreacyjnym. - Duży obiekt, robi wrażenie - dodał z uznaniem ojciec. - Rewelacja! - uznał Arkadiusz Urbanowicz. Spotykamy go w stroju kąpielowym wraz z żoną i dwójką dzieci. Testuje, jak mówi, mały basen obok głównego, gdzie trwają zawody. Pan Arkadiusz przyszedł w porze uroczystości otwarcia, ale oficjałkę oglądał... z wody. - Szkoda, że to miejsce nie było gotowe w czasie wakacji - dodaje pani Anna, małżonka. Uważa, iż dobrze się stało, że Drzonków jest tak „wypasiony”. - A że Ochla zaniedbana, więc na pewno będziemy teraz przychodzić tutaj.

Start po strzale

Inauguracji basenu dokonała - strzałem z pistoletu startowego - marszałek Elżbieta Polak. Tym sposobem dała znak do startu w wyścigu pływackim na 200 metrów stylem dowolnym kobiet. Potem przez następne godziny toczyły się kolejne boje na różnych dystansach i w różnych stylach pływackich.

A gdy już skończyła się część oficjalna z okazji otwarcia pływalni, Kazimierz Pańtak, wiceprzewodniczący Sejmiku Lubuskiego, zdjął muszkę, garnitur i wszedł do wody. - Przepłynę ze dwa kilometry - powiedział i... odpłynął.

W tym czasie dyrektor obiektu, Bogusław Sułkowski, odbierał liczne gratulacje. Od pani marszałek dostał w prezencie płaszcz kąpielowy. Zaś od Krzysztofa Usielskiego, prezesa Polskiego Związku Pływackiego coś cenniejszego: bardzo dobrą opinię.

Jedyny w kraju

- W całym kraju nie ma ani jednego obiektu tego typu, gdzie mogłaby trenować polska kadra pływacka - uznał prezes. - Oczywiście mamy świetne kryte pływalnie, ale nie ma otwartej. Takiej, żeby na świeżym powietrzu można było trenować do października, gdy mimo zimniejszej pory na dworze, w niecce jest ciepła woda.

Prezes sugerował, iż Drzonków powinien „podkupywać” pływaków z Dolnego Śląska, gdzie brak takich inwestycji, a także zapraszać gości z zagranicy.

Jeszcze w trakcie trwania zawodów zaczęli się pojawiać - zgodnie z zapowiedzią udostępnienia pływalni dla zwiedzających - liczni zielonogórzanie. Bardzo chwalący obiekt. Większość przygotowana do kąpieli. Wszak dzień dopisał, a słońce przygrzewało. Słowem - tylko się cieszyć. - Mieszkam naprzeciw ośrodka i ostatnio śledziłem postępy prac; mam dwóch synów, przychodziliśmy tutaj wspólnie podglądać i dziś cieszymy się z otwarcia pływalni, ale i placu zabaw, i szykujących się w całym ośrodku kolejnych inwestycji - powiedział nam pan Grzegorz z Drzonkowa, na co dzień prokurator.

Miliony dobrze wydane

Zmodernizowana pływalnia domagała się remontu od lat. Z ledwością przypominała dawne lata świetności. Wybudowana w latach 70., później tylko niszczała. Teraz wygląda pięknie. 10 torów, każdy o długości 50 metrów robi wrażenie. Na całej długości ma głębokość 2,1 metra i wkrótce będzie poddana certyfikacji przez światową federację pływacką. Obiekt ma warunki do bicia rekordów Polski, Europy i świata. Dawniej basen odkryty mógł być użytkowany tylko w ciepłych miesiącach, zwykle od czerwca do września. Teraz został przykryty lekką konstrukcją i można w nim pływać przez cały rok, z wyjątkiem zimy. Na świeżym  powietrzu został mniejszy basen z atrakcjami wodnymi.

Remont kosztował 14 mln zł (pieniądze pochodziły z budżetu państwa i województwa), a jest tylko fragmentem prac prowadzonych od 2009 roku w Wojewódzkim Ośrodku Rekreacji i Sportu. Od tego czasu wydano tam na remonty ok. 31,5 mln zł. Mamy już nowoczesny parkur jeździecki, zmodernizowaną krytą pływalnię, salę szermierczą, strzelniczą, hotel. Remontowane są korty tenisowe. Do 2015 roku na prace unowocześniające ośrodek ma być wydanych ok. 60 mln zł.

Czytaj też: Sprawdzamy, co się dzieje na budowie krytej pływalni w Sulechowie

 

Zobacz wideo »

 

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska