Przypomnijmy, że klub radnych Razem dla Gminy Głogów skierował do wojewody skargę na działania A. Krzemienia. Zarzucił mu przekroczenie kompetencji oraz łamanie ustawy o samorządzie przez nakłanianie radnych do tego, żeby głosowali na "jego" kandydata na przewodniczącego rady. Wójt miał odwiedzać radnych w domach i przekonywać do wyboru. W efekcie przewodniczącym został nie kandydat opozycji, lecz niezależny rady Lech Gostyński.
- Ustawa z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym nakłada na radę gminy, poprzez działanie komisji rewizyjnej, kontrolę działalności wójta (burmistrza, prezydenta miasta). W związku z powyższym przedmiotowe pismo zostało przekazane, zgodnie z właściwością, do rady gminy w Głogowie - poinformował Grzegorz Ninard, zastępca dyrektora wydziału nadzoru i kontroli.
- Według mnie to było tak, że najpierw my radni ustaliliśmy, kogo wybierzemy, a potem poinformowaliśmy o tym wójta. Fotel przewodniczącego proponowała mi zarówno opozycja, jak i koalicja. Moja kandydatura była jakby dla załagodzenia sytuacji. Żeby pogodzić i jednych, i drugich, i wziąć się za pracę - powiedział nam przewodniczący Lech Gostyński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?