Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Teściowa się wtrąca

(gm)
Na pytanie Czytelnika odpowiada dr Marcin Florkowski, psycholog

* Czytelnik: - Moja teściowa wtrąca się w nasze sprawy. Mamy już tego serdecznie dość.

- Kobieta, która wtrąca się sprawy innych dorosłych, pragnie występować w roli rodzica. Teściowa myśli o was jak o dzieciach, które trzeba pouczać i mówić im, co mają robić. Zastanawiam się, jak na to reagujecie. Jeśli jest to złość, bunt, obrażanie się, kłótnia, wściekłość itp., to dajecie teściowej do zrozumienia, że reagujecie jak nastolatki, które chcą wszystko robić po swojemu i w związku z tym faktycznie potrzebują jej rad i wskazówek, nawet jeśli się z tego powodu buntują.

Znałem kiedyś małżeństwo o podobnym problemie, który jednak szybko zniknął, gdy zaczęli traktować rady teściowej z przymrużeniem oka. Zamiast wkurzać się, delikatnie z nich kpili. "Mama zawsze ma dla nas wspaniale upieczoną radę." "Dzięki wskazówkom teściowej już nigdy nie pobłądzimy", "Mamusi zainteresowanie bardzo mi pochlebia, nikt już nie troszczy się o mnie, tak jak o małe dziecko".

To małżeństwo mówiło, że teściowa na początku była zdezorientowana, nie wiedziała o co chodzi. Oni zaś mogli swoją złość przetworzyć na ironię, co bywało zabawne. Z czasem rad było coraz mniej, teściowa przekonała się, że jej dzieci reagują dorośle.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska