Do Kurska można dojechać od strony Międzyrzecza trzema drogami. Gruntową przez pola i lasy od strony Gorzycy, albo dwiema utwardzonymi - przez most na kanale, lub asfaltową z Piesek do Goruńska.
Droga przez Gorzycę po ulewach zamienia się w grzęzawisko, a zimą nie sposób przebić się tam przez zaspy śniegu. Dlatego mieszkańcy jeżdżą drogami powiatowymi przez most, albo przez Pieski. - Ale tylko osobówkami, bo wyładowane ciężarówki nie mogą z nich korzystać - narzeka jeden z Czytelników.
W Pieskach przy skrzyżowaniu wojewódzkiej trasy 137 z drogą powiatową do Kurska ustawiono ostatnio znak zakazujący wjazdu na powiatówkę pojazdom o masie powyżej 15 ton.
- To najlepsza z dróg. Szeroka i bez dziur, ale ciężkie maszyny wjechać na nią nie mogą. Mój mąż jest zawodowym kierowcą. Przez ten zakaz nie może dojeżdżać ciężarówką do domu - skarży się Barbara Ganczarska z Kurska.
Jak drogowcy i urzędnicy uzasadniają decyzję? Czy jest szansa na zniesienie ograniczenia?
Czytaj w środę, 9 listopada, w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" dla Czytelników z Międzyrzecza i okolic
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?