Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tłumy na lubuskich cmentarzach (wideo, zdjęcia, mapy)

(tr), (pij), (jan)
Dziś dzień Wszystkich Świętych. Lubuszanie wyruszyli na cmentarze, aby odwiedzić groby swoich najbliższych.
Dziś dzień Wszystkich Świętych. Lubuszanie wyruszyli na cmentarze, aby odwiedzić groby swoich najbliższych. fot. Paweł Janczaruk
W kierunku cmentarza przy ul. Wrocławskiej w Zielonej Górze sznur aut ciągnął się niemal nieprzerwanie od rana. Podobna sytuacja panowała w Gorzowie Wlkp.

[galeria_glowna]

Cmentarz przy ul. Żwirowej odwiedziło już tysiące ludzi.

Zielona Góra:

Na zielonogórskim cmentarzu przy ul. Wrocławskiej od rana panował tłok. Nad bezpiecznym dojazdem do nekropolii czuwała policja. Pomimo ogromnego sznuru samochodów nadciągającego w kierunku cmentarza, funkcjonariusze w miarę płynnie kierowali ruchem.

- Najtrudniej było około godz. 14.00, ale szybko rozładowaliśmy korek, który błyskawicznie zrobił się na drodze - powiedział nam zastępca komendanta zielonogórskiej policji podinsp. Piotr Puchała. Kierowcy jeździli w miarę bezpiecznie. Doszło tylko do jednej, na szczęście niegroźnej kolizji.

Policja złapała jednak jednego nietrzeźwego kierowcę. 41-latek kompletnie pijany uciekał przed policją swoim mercedesem. Po złapaniu okazało się, iż miał on 2,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

W kierunku cmentarza kursowały również autobusy MZK odjeżdżające z wielu różnych części miasta. Uruchomiono dodatkowe kursy specjalnie na ul. Wrocławską, a ponadto w godzinach od 12.00 do 18.00 przewóz w kierunku cmentarza był bezpłatny.

W ciągu dnia centrum miasta było właściwie opustoszałe. Na ul. Wrocławskiej za to handel kwitł w najlepsze.

Kolorowe znicze w różnych kształtach, kwiaty żywe, sztuczne, wiązanki - wybór był dosłownie ogromny.

- Ruch jest naprawdę duży, ale nie ma co się dziwić. Tak jest zapewne na wszystkich cmentarzach - powiedziała nam pani Anna sprzedająca znicze i kwiaty na jednym ze stoisk. A co ludzie kupują? - Zależy od kieszeni - śmiała się.

A ceny kształtowały się różnie. Znicze można było kupić w przedziale od 1,50 zł do nawet 30 zł. Najdroższym wydatkiem były jednak kwiaty. Tutaj ceny sięgały nawet do 60 zł.

Jak jednak sprawdziliśmy asortyment nie kończył się tylko na tym, czym można udekorować groby najbliższych. W okolicznym lasku można było bowiem kupić również... chałwę.

Zobacz co się dziś działo na cmentarzu przy ul. Wrocławskiej w Zielonej Górze

Gorzów Wlkp.

Gorzowski cmentarz przy ul. Żwirowej od rana odwiedziło tysiące ludzi. Wjazd w ulicę był zamknięty, a ruchem kieruje drogówka.

- Na razie nie było żadnych problemów, kierowcy spisują się znakomicie - powiedział nam po południu rzecznik gorzowskiej policji Sławomir Konieczny.

Pod sam cmentarz podjeżdżały autobusy MZK, taksówki, niepełnosprawni. Wjechać mogli też mieszkańcy ul. Żwirowej.

- Nie jest najgorzej, problemy z przejściem miałam tylko przy samej bramie gdzie są stoiska ze zniczami i kwiatami. Tam to dopiero jest kocioł - powiedziała nam Marzena Kwiecińska, która przyjechała odwiedzić groby rodziców i teściów.

W rejonie cmentarza kupić można było kolorowe znicze, wielkie kule chryzantem, kwiaty cięte, sztuczne, a do tego wymyślne stroiki. W ten sposób gorzowianie dekorowali groby bliskich.

Przy stoiskach ze zniczami stały wielkie kolejki.

- Sprzedaje się wszystko, od wielkich zdobionych lampionów po najmniejsze wkłady. Najtańsze można kupić za kilkadziesiąt groszy, najdroższe kosztują powyżej 20 zł. - powiedziała nam sprzedawczyni jednego z kramów.

Przed bramą ozdobami handlowali też starsi ludzie,. Pan Włodzimierz sprzedawał po złotówce zielone gałązki.

- Biorą je głównie biedniejsi, nie każdego stać na wielkie bukiety - powiedział nam starszy gorzowianin.

Co ciekawe, przed cmentarnym płotem można było kupić też... orzechy i jabłka.

Sprawdziliśmy co sprzedawało się w tym roku najlepiej: wielkie kule białych chryzantem, duże znicze z kolorowymi sztucznymi płatkami kwiatów w środku oraz cięte kwiaty.

Wyświetl większą mapę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska