Największym powodzeniem jak zwykle cieszyła się zamkowa wieża - żeby na nią wejść, trzeba było stać kilkadziesiąt minut w kolejce. Trzeba było być także cierpliwym i poczekać, żeby otrzymać monetę specjalnie wybitą średniowiecznym sposobem na tę okazję.
Na zwiedzających czekało także wiele innych atrakcji. W tym roku noc przebiegała pod hasłem "Ku pokrzepieniu serc" - w muzeum jest m.in. wystawa scenografii do filmu "Ogniem i mieczem".
To dlatego przyjechali rycerze z grupy rekonstrukcyjnej Walhalla, którzy prezentowali tradycje rycerskie i sarmackie z XVII wieku. Te atrakcje do godz. 20.00 obejrzało dwa tysiące osób, a muzeum było czynne do godz. 24.00.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?