Gigantyczna działka na Zawarciu otoczona płotem z blachy, dwa kroki od katedry, ma kilka hektarów. Po dwóch latach przestoju prace ruszyły tu pełną parą. Byliśmy dziś na placu budowy Novej. Kilkudziesięciu fachowców, masa ciężkiego sprzętu, ruch jak w ulu. - A na co mamy czekać? Pogoda jest idealna - mówili nam wczoraj budowlani.
Na razie głównie walczą z wodą, która przez wysoki stan Warty wybiła na wielkiej działce. Ale w drugim końcu parceli są już prowadzone prace ziemne. Data otwarcia? Oficjalnie początek przyszłego roku (w pierwszej wersji miała to być końcówka 2009 r.!). - No ciekawy jestem, jak to będzie wyglądało. Przez lata były tu albo ruiny Ursusa, albo goła ziemia. Taki gigant na pewno zmieni widok tej części miasta. Oby tylko miał tu kto kupować - mówił wczoraj Józef Filipiak, który przyglądał się budowie z... roweru.
Więcej w środowym, papierowym wydaniu ,,GL''
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?