- Pomysł na zorganizowanie tego maratonu wpadł mi do głowy w czasie majówki, czyli stosunkowo niedawno. To ostatni moment przed otwarciem kultury dla publiczności. Do tej pory ludzie mogli oglądać koncerty i występy wyłącznie w internecie. Na początku cieszyły się one sporym zainteresowaniem, później zainteresowanie to zmalało. Mój koncert ma być symbolicznym zamknięciem tego nieciekawego czasu - mówi Dawid Marciniak.
Niezwykły koncert w Kostrzynie trwał 24 godziny
Jak postanowił, tak zrobił. Zaczął grać w sobotę, 15 maja o 7.00 rano i skończył dzień później, również o 7.00. W tym czasie zaśpiewał dziesiątki utworów polskich i zagranicznych artystów. - Dziękuję widzom, którzy konsekwentnie trwali przy transmisji i odpuszczali dopiero, gdy zmógł ich sen. Dziękuję także niespodziewanym gościom, którzy dostarczali kawę, a nawet cieplutki placek - mówi D. Marciniak. Celem tego nietypowego koncertu było znalezienie muzyków, tekściarzy i kompozytorów do stałej współpracy. W czasie trwania wydarzenia miała miejsce również zbiórka funduszy na dalszą edukację wokalną artysty z Kostrzyna nad Odrą.
Choroba gardła niemal pokrzyżowała plany
Jak przebiegał sam koncert? Największa oglądalność była ok. godziny 10:00 i 23:00. - Było to z pewnością przeżycie, o którym nigdy nie zapomnę. Szkoda, że plany pokrzyżowała trochę choroba gardła. Trzy dni przed koncertem ledwo mogłem mówić, ale robiłem wszystko, by być w pełni sił i urzeczywistnić to szalone wydarzenie - przyznaje D. Marciniak.
Mógłby grać dłużej
Podczas koncertu wypił sześć litrów wody, dwa kubki herbaty i kilka kubków kawy, Dawid popijał też syropy z mniszka lekarskiego i kwiatów bzu oraz leki, które pomagały na chore gardło. - O godzinie siódmej i chwilę przed weszło we mnie nowe życie i energia, spowodowane radością z ukończonego celu, czułem, że mógłbym grać dalej - przyznaje muzyk z Kostrzyna.
Dawid Marciniak jest dobrze znany kostrzyńskiej publiczności. Nie tylko jako pracownik Kostrzyńskiego Centrum Kultury pomaga w organizacji przeróżnych wydarzeń, ale też sam gra, śpiewa i występuje przed mieszkańcami miasta.
Wideo: Członkowie stowarzyszenia Perkun przekopują zapomniane piwnice, w których w 1945 r. był niemiecki lazaret. Prace prowadzone w porozumieniu z Muzeum Twierdzy Kostrzyn
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?