Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To był niemiecki bunkier

Dorota Nyk 76 835 81 11 [email protected]
Ten jednoosobowy bunkier albo też dyżurka dla wartownika stał tutaj przez kilkadziesiąt lat po wojnie. Mało kto wiedział co to jest.
Ten jednoosobowy bunkier albo też dyżurka dla wartownika stał tutaj przez kilkadziesiąt lat po wojnie. Mało kto wiedział co to jest. Dorota Nyk
Działacze Głogowskiego Ruchu Odkrywców Tajemnic planują wyremontować jednoosobowe poniemieckie bunkry, które odnaleźli w kilku miejscach. Prace przy pierwszym bunkrze już się rozpoczęły, wkrótce będzie można go oglądać.

Mało kto wie, ale taki bunkier jeszcze kilka dni temu stał na terenie jednej z hurtowni przy ulicy Elektrycznej. Nawet mało kto wiedział, że to w ogóle był bunkier. O tym, że coś się przy tej budowli dzieje, zawiadomili nas głogowianie.

- Od 60 lat jak tu mieszkam miałam przed oknami taką dziwną budowlę. Nie wiem czy to był jakiś słup ogłoszeniowy, czy jakaś dyżurka a może strzelnica. Moja sąsiadka kiedyś tam kury trzymała. A ostatnio wstaję i patrzę, że ktoś przy tej budowli coś majstruje. Następnego dnia zauważyłam, że ją ktoś przewrócił, a teraz już jej w ogóle tam nie ma - zawiadomiła nas nasza Czytelniczka.

Znaleźliśmy miejsce, gdzie stała ta budowla. Okazało się, że był to poniemiecki bunkier jednoosobowy, którym zainteresowało się stowarzyszenie Głogowski Ruch Odkrywców Tajemnic.

- Przyszli do mnie i opowiedzieli, że jest to jeden z czterech takich bunkrów, które zostały na tym terenie po wojnie. Oni je chcą odszukać i wyremontować. Zgodziłem im się więc oddać tę budowlę za darmo, mi ona przecież niepotrzebna. Myślę, że oddaję ją w dobre ręce - opowiedział nam właściciel hurtowni, na którego terenie stał ten bunkier.

Działacze stowarzyszenia najpierw wymontowali drzwiczki, potem zdjęli kopułę budowli. Na koniec przy pomocy specjalnego dźwigu zabrali główną jej część, która ważyła prawie pięć ton.

O zamiarach stowarzyszenia opowiedział nam Łukasz Jedynak. - Jako odkrywcy tajemnic staramy się ocalić od zapomnienia takie budowle. Na terenie Głogowa są cztery takie jednoosobowe bunkry. Myślę, że trzy z nich uda się nam odnowić i zagospodarować. Ten jest pierwszy, do którego dotarliśmy - powiedział. - Dwa kolejne są przysypane na Ostrowie Tumskim. Zamierzamy je odkopać. Czwarty jest prawdopodobnie na terenie poligonu wojskowego. Raczej nie uda się nam go odzyskać.

Stowarzyszenie odrestauruje bunkier i chce go udostępnić głogowianom.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska