Jego Eminencja Arcybiskup Senior, ku uciesze polkowickich seniorów, postanowił osobiście odebrać Złotą Odznakę Honorową, którą rokrocznie przy okazji spotkań nagradzani są szczególnie zasłużeni członkowie Dolnośląskiego Związku Emerytów Rencistów i Inwalidów. Znany z daru snucia niebywale ciekawych opowieści ks. kardynał opowiadał o tym, jak do Polkowic trafił barak podarowany przez opuszczającą Polskę Armię Czerwoną. Mówił oczywiście o baraku, który służył przez kilka lat jako Kościół w Polkowicach.
- Miał on 34 metry długości. Rosjanom zależało na tym, by Dolnoślązacy mieli choć kilka pozytywnych wspomnień z nimi związanych. Podarowali więc ten barak. Służył on za tymczasową świątynię - przypominał ks. kardynał.
W swoim wystąpieniu podkreślał także wyjątkowy charakter odbywających się w Polkowicach spotkań z okazji Dnia Jubilata.
Życzenia dla seniorów
- Takich uroczystości nie ma nawet w Watykanie. U was w Polkowicach troszczy się o emerytów i rencistów i bardzo dobrze, bo oni na to zasługują - podkreślał.
Wśród wielu znamienitych gości, którzy wzięli udział w piątkowej uroczystości był także Rafael Mendivil, ambasador Królestwa Hiszpanii. Nie zabrakło przedstawiciela polskiego parlamentu w osobie posła Piotra Cybulskiego, a także reprezentantów władz samorządowych.
Spotkania z okazji Dnia Jubilata zawsze są doskonałą okazją do tego, by złożyć życzenia seniorom. W imieniu samorządowców na ręce jubilatów przekazał je wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Stefan Ciżmar.
Z kolei w imieniu starosty polkowickiego treść życzeń przez niego przygotowanych odczytał Krzysztof Nester, członek zarządu powiatu. Składali je także inni. Każdy podkreślał wielkie doświadczenie życiowe, jakie jest udziałem jubilatów, a także radość z tego, że seniorzy chętnie się owym doświadczeniem dzielą.
Dzień Jubilata to spotkanie specyficzne. Rokrocznie zapraszani są na nie członkowie polkowickiego koła Dolnośląskiego Związku Emerytów Rencistów i Inwalidów, którzy ukończyli 65, 70, 75, 80 i więcej lat. Tym razem takich osób było ponad 80. Każdy z nich otrzymała pamiątkowe medale, a także upominek w postaci kompletu pościeli o wartości 110 złotych.
Trudne codzienne życie
- Nasze codzienne życie jest trudne i z dnia na dzień staje się trudniejsze. W Polkowicach, dzięki wydatnej pomocy Urzędu Gminy żyje nam się na pewno lepiej niż w innych rejonach Polski, ale to nie zmienia faktu, że sytuacja emerytów i rencistów pozostawia wiele do życzenia. Polskie władze niewiele robią, by nam ulżyć, a przecież starość sama w sobie jest nużąca - podkreślała w swoim wystąpieniu okolicznościowym Maria Rubiś-Urbaniak, przewodnicząca zarządu regionu PZERiI.
- Dziś jednak jest czas świętowania, więc nie będę rozwodzić się nad naszymi problemami. Zresztą władze Polkowic o tych problemach wiedzą i one te problemy rozumieją - dodała.
Tradycyjnie Dzień Jubilata jest okazją ku temu, by zaprezentować krótki program artystyczny. Tym razem obejrzeliśmy występ zespołu ludowego z Sobina.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?