Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To była noc grozy: Zamieszki, starcia z policją, ataki na strażaków. Doszło do masowych aresztowań oraz setek pożarów samochodów

Maciej Jasiński
Maciej Jasiński
Prawie 700 aut spalono podczas sylwestra we Francji
Prawie 700 aut spalono podczas sylwestra we Francji fot. SEBASTIEN BOZON/AFP/East News
Po dwuletniej przerwie od koronawirusa, w Niemczech w Sylwestra znów mogły być odpalane rakiety i petardy. W Berlinie policja odnotowała znaczny wzrost interwencji. W nocy odnotowano incydenty także w innych częściach kraju. Francuzi także dali ponieść się noworocznym emocjom. W kilku miastach wybuchły zamieszki, doszło starć z policją oraz podpalenia samochodów.

Noc sylwestrowa we Francji przebiegła "spokojnie" – tak przynajmniej twierdzi szef resortu spraw wewnętrznych Gérald Darmanin. Spłonęło prawie 700 aut, aresztowano 490 osób, a do starć z policją doszło w czterech miastach. Równie niespokojnie było w Niemczech, gdzie straż pożarna zgłosiła 38 oddzielnych incydentów, w tym 14 przypadków, w których wozy strażackie rzekomo "zwabiono w zasadzki", strzelano do nich z fajerwerków i obrzucano skrzynkami po piwie.

Zamieszki w Berlinie

W wyniku zamieszek, jakie wybuchły w noc sylwestrową w Berlinie, rannych zostało kilkudziesięciu policjantów i strażaków. Służby zatrzymały ponad 100 osób.

„W całym mieście doszło do zmasowanych ataków na funkcjonariuszy i służby ratunkowe, których intensywności nie da się porównać z poprzednimi latami” – zaznacza policja.

W sumie rannych zostało 18 policjantów, w tym jeden ciężko. Straż pożarna poinformowała o 15 poszkodowanych funkcjonariuszach, z których jeden musiał trafić do szpitala. Policjanci i strażacy byli atakowani materiałami pirotechnicznymi i innymi niebezpiecznymi przedmiotami.

Media przywołują też jeden z ataków, do którego doszło w dzielnicy Kreuzberg: „Gdy strażacy przybyli na miejsce, by ugasić pożar, zostali zaatakowani przez 200 zakapturzonych mężczyzn” – wskazuje niemiecki Bild.

"Spokojny" sylwester we Francji

Do największej liczby incydentów doszło w Strasburgu, Marsylii, Nantes i Amiens. W cały kraju na równe nogi postawiono tysiące funkcjonariuszy. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Francji przekazało, że łącznie spłonęło 690 samochodów.

W porównaniu do poprzedniego sylwestra to pewna poprawa. W nocy między 31 grudnia 2021 roku, a 1 stycznia 2022 roku spalono bowiem aż 874 pojazdy. W tym roku jednak aresztowano 11 proc. osób więcej niż poprzednio. Zatrzymano bowiem aż 490 osób. Wśród nich są osoby nieletnie.

od 16 lat

lena

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: To była noc grozy: Zamieszki, starcia z policją, ataki na strażaków. Doszło do masowych aresztowań oraz setek pożarów samochodów - Portal i.pl

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska