To dopiero wieczór! - cieszy się Wadim Tarasienko. Ale czy godzina 20.05 w niedzielę to na pewno dobra pora na memoriał Edwarda Jancarza?

Organizatorzy memoriału w późny sobotni wieczór mieli twardy orzech do zgryzienia. Figla spłatała im pogoda. Co prawda nie w Gorzowie, tylko w... Pradze. Drugi turniej Grand Prix w stolicy Czech został przełożony z soboty na niedzielę, a przecież w memoriale miało wystąpić czterech uczestników tego cyklu: Bartosz Zmarzlik, Martin Vaculik, Anders Thomsen i Jason Doyle. Ba, byli oni zaliczani - obok Patryka Dudka - do faworytów zawodów w Gorzowie...

W sobotę, kilka minut po godz. 22.00, Stal Gorzów na swoim profilu na Facebooku poinformowała: „XVII Memoriał Edwarda Jancarza odbędzie się w planowanym terminie. W związku z przełożeniem 2. rundy FIM Speedway Grand Prix na niedzielę obsada zawodów Memoriału ulegnie korekcie. Organizacja takiego wydarzenia jak Memoriał niesie ze sobą wiele procedur, m.in. podpisanie szeregu umów (sponsorzy, media). W tym momencie znalezienie innego terminu korzystnego dla wszystkich stron w trakcie trwającego sezonu ligowego nie jest możliwe”.

Z kolei w niedzielę rano dowiedzieliśmy się, że Zmarzlika, Vaculika, Thomsena i Doyle’a zastąpią: Grzegorz Walasek, Adrian Miedziński, Tomasz Gapiński i Adrian Gała. Nie da się ukryć, że kibice, którzy ostrzyli sobie zęby na pojedynki na najwyższym światowym poziomie, mogli poczuć się nieco rozczarowani...

W tej sytuacji głównym kandydatem do zwycięstwa stał się Dudek. Urosły też notowania Szymona Woźniaka i Kacpra Woryny, który w meczu ligowym w Gorzowie wywalczył 10 punktów i 2 bonusy, pokonując wszystkich liderów Stali.

Od początku turnieju ton rywalizacji nadawali: Dudek, Woryna i Rohan Tungate. Do tej trójki doszlusowali: Dominik Kubera, Wadim Tarasienko i Grzegorz Walasek. Miejscowi kibice z pewnością więcej obiecywali sobie po Woźniaku, który nie wgrał ani jednego wyścigu i nie awansował do półfinałów.

W niedzielę najlepiej „chodziły” skrajne pola startowe. Takie też przed pierwszym półfinałem wybrali: Dudek (pole A) z Kuberą (D) i obaj zameldowali się w finale - za drugim podejściem, bo przy pierwszym Walasek wpakował się w taśmę. Ciekawiej było w drugim półfinale. Woryna, zgodnie z przewidywaniami, postawił na pole A. Tarasienko długo się wahał, aż w końcu wybrał pole C, które akurat wydawało się najsłabsze... Po starcie pewnie prowadził Woryna przed Tarasienką i Tungatem, ale na drugim łuku drugiego okrążenia pociągnęło go na koleinie, spadł z pozycji pierwszej na trzecią i do finału nie dojechał.

Kolejną niespodziankę mieliśmy w finale. Dudek (pole A) przegrał start z Kuberą (B). Ale to jeszcze nic, bo świetną akcją na szczycie pierwszego łuku popisał się Tarasienko (D) i to on pomknął po zwycięstwo. Tymczasem Dudek, który do tej pory zgubił ledwie punkcik, finiszował na końcu stawki...

„To dopiero wieczór, superdebiut na torze w Gorzowie!!! Wygrywamy memoriał Edwarda Jancarza!!! Dziękuję rodzinie, dziękuję teamowi!!!” - napisał Tarasienko na swoim profilu na Facebooku.

Niektórzy kibice zwracali uwagę na zbyt późną porę rozpoczęcia zawodów (niedziela, godz. 20.05), co mogło zniechęcić zwłaszcza przyjezdnych i tych, którzy na stadion planowali wybrać się z rodziną, z dziećmi. Chyba warto pamiętać o tym przy okazji organizacji kolejnego turnieju pamięci legendy Stali.

• 1. Wadim Tarasienko (Polonia Bydgoszcz) - 17 (1, 1, 3, 3, 3, 3, 3)
• 2. Dominik Kubera (Motor Lublin) - 15 (1, 3, 3, 2, 2, 2, 2)
• 3. Rohan Tungate (Unia Tarnów) - 13 (3, 3, 2, 2, 0, 2, 1)
• 4. Patryk Dudek (Falubaz Zielona Góra) - 17 (3, 2, 3, 3, 3, 3, 0)
• 5. Kacper Woryna (Włókniarz Częstochowa) - 13 (3, 3, 3, 1, 2, 1)
• 6. Grzegorz Walasek (Arged Malesa Ostrów Wlkp.) - 10 (2, 1, 1, 3, 3, t)
• 7. Grzegorz Zengota (Polonia Bydgoszcz) - 9 (3, 2, 1, 0, 2, 1)
• 8. Jakub Miśkowiak (Włókniarz Częstochowa) - 8 (0, 3, 2, 0, 3,0)
• 9. Szymon Woźniak (Stal Gorzów) - 8 (2, 2, 2, 1, 1)
• 10. Adrian Miedziński (Apator Toruń) - 5 (2, 0, 0, 3, w)
• 11. Andreas Lyager (Polonia Bydgoszcz) - 5 (0, 1, 2, 0, 2)
• 12. Wiktor Jasiński (Stal Gorzów) - 4 (1, 2, 0, 0, 1)
• 13. Tomasz Gapiński (Arged Malesa Ostrów Wlkp.) - 4 (w, 0, 1, 2, 1)
• 14. Rafał Karczmarz (Stal Gorzów) - 3 (2, 0, t, 1, 0)
• 15. Bartosz Smektała (Włókniarz Częstochowa) - 3 (d, d, 1, 2, 0)
• 16. Adrian Gała (Polonia Bydgoszcz) - 3 (0, 1, 0, 1, 1)
• 17. Kamil Pytlewski (Stal Gorzów) 0 (0)

• I: Dudek, Miedziński, Tarasienko, Lyager
• II: Woryna, Walasek, Kubera, Miśkowiak
• III: Zengota, Woźniak, Smektała (d), Gapiński (d)
• IV: Tungate, Karczmarz, Jasiński, Gała
• V: Tungate, Dudek, Walasek, Smektała (d)
• VI: Miśkowiak, Jasiński, Tarasienko, Gapiński
• VII: Kubera, Zengota, Lyager, Karczmarz
• VIII: Woryna, Woźniak, Gała, Miedziński
• IX: Dudek, Miśkowiak, Zengota, Gała
• X: Tarasienko, Woźniak, Walasek, Pytlewski, Karczmarz (t)
• XI: Woryna, Lyager, Smektała, Jasiński
• XII: Kubera, Tungate, Gapiński, Miedziński
• XIII: Dudek, Kubera, Woźniak, Jasiński
• XIV: Tarasienko, Tungate, Woryna, Zengota
• XV: Walasek, Gapiński, Gała, Lyager
• XVI: Miedziński, Smektała, Karczmarz, Miśkowiak
• XVII: Dudek, Woryna, Gapiński, Karczmarz
• XVIII: Tarasienko, Kubera, Gała, Smektała
• XIX: Miśkowiak, Lyager, Woźniak, Tungate
• XX: Walasek, Zengota, Jasiński, Miedziński (w)
• Półfinał I: Dudek, Kubera, Zengota, Walasek (t)
• Półfinał II: Tarasienko, Tungate, Woryna, Miśkowiak
• Finał: Tarasienko, Kubera, Tungate, Dudek

Obejrzyj wideo: Zmarzlik i Dudek odsłonili tablice zwycięzców Memoriału Edwarda Jancarza