- Takie zaniedbania wystawiają negatywne świadectwo naszemu miastu – uważa Grzegorz Musiałowicz, radny klubu Kocham Gorzów. W interpelacji do prezydenta poruszył sprawę jednego z bardziej zniszczonych chodników w mieście. Mowa o chodniku wzdłuż ul. Strzeleckiej. Zniszczony jest na całej długości, czyli od pomnika Edwarda Jancarza aż po parking przy Parku 111. Tu, na wysokości poczty, chodnik jest wyłożony płytami pamiętającymi czasy Landsberga. Radny Musiałowicz zapytał więc władze miasta, kiedy ta część miasta zostanie doprowadzona do właściwego stanu.
Od ul. Chrobrego do ul. Starej, a więc do wysokości mostku nad Kłodawką chodnik ma zostać naprawiony jeszcze w tym roku. Jak odpowiada wiceprezydent Radosław Sujak, ma to się stać przy okazji budowy ścieżki pieszo-rowerowej wzdłuż Kłodawki. Do połowy listopada ma ona powstać na odcinku od skrzyżowania ulic: Garbary, Składowej i Spichrzowej aż po ul. Okrzei. Część ul. Strzeleckiej – konkretnie: wlot od ul. Sikorskiego - ma zostać wyremontowany przy okazji przebudowy torowiska. A co z resztą? Wiceprezydent Sujak przekazuje, że remont odcinka między Parkiem 111 a mostkiem przy wejściu do parku będzie proponowany przy okazji planowania budżetu na przyszły rok lub kolejne lata.
- Do czasu przebudowy prowadzone będą prace polegające na naprawie najbardziej zdegradowanych miejsc na tym odcinku – odpisał radnemu wiceprezydent.
Zobacz też wideo: Remont ul. Sikorskiego w Gorzowie (maj 2018)
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
