To przestroga dla kierowców
Mapa wypadków to interaktywne narzędzie, które od początku wakacji informuje o tragicznych zdarzeniach drogowych w całym kraju. Dane dotyczące liczby i dokładnej lokalizacji są na bieżąco aktualizowane. Policjanci każdego dnia uzupełniają mapę, na której zaznaczają charakterystyczne czarne punkty.
- Mapa pokazuje skalę tragicznych wydarzeń, do jakich dochodzi na polskich drogach w czasie wakacji. To nie tylko smutna statystyka, ale przede wszystkim przestroga dla kierowców. Ma skłonić do refleksji, aby każdy choć na chwilę zatrzymał się przy niej i pomyślał, co właściwie oznaczają te czarne punkty. Za każdym z nich kryje się przecież ludzka tragedia - mówi podinspektor Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.
Przybywa czarnych punktów
Mapa zapełnia się w zastraszającym tempie. Od początku wakacji w całym kraju doszło już do ponad dwustu siedemdziesięciu śmiertelnych wypadków. Staje się coraz mniej przejrzysta także w województwie lubuskim. Tu na drogach zginęło jedenaście osób.
Ogromny dramat wydarzył się pod koniec czerwca w powiecie świebodzińskim. Młoda kobieta zjechała z drogi i uderzyła samochodem w drzewo. Jej życia nie udało się uratować. Tragicznie skończył się także wypadek, do którego doszło na początku lipca w powiecie gorzowskim, gdzie zderzyły się samochód osobowy i motocykl. Kierowca jednośladu zginął na miejscu. Kolejne dramatycznego zdarzenia miało miejsce na początku sierpnia. Na trasie między Sulechowem a Łęgowem kierowca osobowego opla zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Zginął siedemdziesięcioletni mężczyzna.
Rozwaga zamiast brawury
Wakacje to czas podróży, ale niestety nie każda kończy się szczęśliwym dotarciem do celu. Letnia atmosfera sprzyja rozluźnieniu, a wakacyjny luz powoduje mniejszą czujność za kółkiem, dlatego zazwyczaj to właśnie w sezonie urlopowym dochodzi do największej liczby wypadków. Jeśli jeszcze dorzucić do tego nadmierną prędkość i brawurę, to przepis na nieszczęście gotowy. Takie połączenie może mieć opłakane skutki.
- Każde, nawet z pozoru błahe zignorowanie przepisów, zlekceważenie senności czy zmęczenia mogą być przyczyną wypadku. Kluczem jest przede wszystkim jazda z odpowiednią prędkością, bo ta nadmierna od lat uznawana jest za główną przyczynę dramatycznych zdarzeń na drogach. Nawet jeśli warunki do jazdy są znakomite, to w chwili, gdy kierowca traci panowanie nad mocno rozpędzonym autem, skutki wypadku muszą być tragiczne. Za kierownicę zawsze powinniśmy też wsiadać trzeźwi i wypoczęci - dodaje Marcin Maludy.
W czasie ubiegłorocznych wakacji na drogach województwa lubuskiego doszło do stu wypadków, w których zginęło piętnaście osób.
Zobacz również:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?