- Zrobiłam tylko swoje! Po co tyle zamieszania? - pani Elżbieta rozpłakała się, gdy dotarło do niej, że na scenie domu kultury policjanci i władze miasta wręczą jej nagrodę. Przypomnijmy, że pani Elżbieta usłyszała głośną szamotaninę u 76-letniej sąsiadki mieszkającej piętro wyżej. Mimo że sama porusza się o kulach, poszła sprawdzić, co się dzieje (pisaliśmy o tym 8 października w artykule ,,Dzielna pani Ela spłoszyła bandziora'' - red.).
Bandzior, który pobił staruszkę do nieprzytomności, ukradł jej 4 zł i spłoszony uciekł przez okno. - Gdyby nie reakcja pani Adaszyńskiej, to zaatakowana staruszka prawdopodobnie straciłaby życie - mówił nadkomisarz Ireneusz Winnicki, który razem z asp. Gerardem Sopińskim wręczali bohaterce list gratulacyjny. Od włodarzy miasta pani Elżbieta otrzymała nagrodę specjalną.
- Pani Ela jest osobą bardzo aktywną w naszym środowisku i znamy ją, m.in. z występów w naszym teatrze. Jej wyczyn podziwiamy dziś wszyscy i cieszymy się, że to właśnie wśród nas mamy taką bohaterkę - mówił w sobotę burmistrz Mirosław Kluk. Pani Ela rozpłakała się na scenie. Zdradziła nam, że marzy o szybkim powrocie do zdrowia. - Żeby móc znowu występować w naszym teatrze - mówi. Zgromadzona publiczność zgotowała jej owacje na stojąco.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?