Było groźnie. W nocy z drogi wypadł samochód, którym podróżowało pięciu mężczyzn. Auto otarło się o drzewo i wpadło do rowu. Jeszcze dziś rano na miejscu było widać ślady tego zdarzenia. Kora z drzewa była zdarta, a w okolicy drogi wisiały jeszcze policyjne taśmy. - Na szczęście wszystko tylko wyglądało groźnie. Nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń, to zdarzenie zostanie zakwalifikowane jako kolizja - tłumaczy Dorota Dąbrowska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji.
Jak informuje policja, wszyscy podróżujący byli trzeźwi. Prawdopodobnie przyczyną wypadku była zbyt duża prędkość. Na pewno nie pomogły też warunki drogowe. W okolicy Dąbroszyna deszcz pada już drugi dzień praktycznie bez przerwy.
Zakręt, z którego wypadło w nocy auto, przez mieszkańców i kierowców uważany jest za bardzo niebezpieczny. Samochody często wypadają tam z drogi, niestety często zatrzymują się na rosnących przy drodze drzewach. Niestety, często takie kraksy kończą się tragicznie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?