Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To ma być koniec serialu pt. "Remont alei Wolności". Prace mają ruszyć lada dzień.

Krzysztof Korsak 95 722 57 72 [email protected]
- Jak mocniej popada, to zalewa nam piwnicę - mówi Mieczysław Kopala, mieszkaniec alei Wolności w Strzelcach. Jej remont ma ruszyć lada dzień.
- Jak mocniej popada, to zalewa nam piwnicę - mówi Mieczysław Kopala, mieszkaniec alei Wolności w Strzelcach. Jej remont ma ruszyć lada dzień. fot. Krzysztof Korsak
- W ciągu dwóch tygodni planujemy zacząć remont - mówi prezes firmy, która zrobi aleję Wolności w Strzelcach. Znamy już pierwsze szczegóły robót tej największej inwestycji w mieście.

Aleja Wolności to część drogi wojewódzkiej 156. Zaczyna się od ronda i biegnie w stronę Drezdenka. Remont robią wspólnie Urząd Miejski w Strzelcach i Zarząd Dróg Wojewódzkich. Pierwsi wzięli na swoje barki wodociąg i kanalizację sanitarną, a drudzy nawierzchnię, chodniki i kanalizację deszczową.
Pracę mają poprawić warunki drogowe i uwolnić południową część miasta od zalewania. Bezpośrednio zainteresowany remontem jest Mieczysław Kopala, mieszkaniec alei Wolności.

- Jak mocniej popada, to zalewa nam piwnicę, np. dwa lata temu była cała w wodzie. Przez to pęka elewacja - mówi i dodaje, że remont miał być już w ubiegłym roku. - Cały czas na niego czekamy - podkreśla.

Przetarg na zrobienie wodociągów i kanalizacji sanitarnej wygrało Przedsiębiorstwo Inżynieryjno-Budowlane "Seweko" ze Stargardu Szczecińskiego. Za roboty weźmie 2,46 mln zł. - Początek naszych prac zależy od pogody. Musi być przez kilka dni chociaż około zera stopni. Na razie prognozy są optymistyczne i w ciągu dwóch tygodni planujemy zacząć remont - mówi prezes firmy Roman Jasiczek.

W tej chwili wykonawca jest na etapie organizacji pracy, np. zakwaterowania robotników, przygotowywania sprzętu. - Jeżeli temperatura będzie miała przez kilkanaście dni albo nawet dłużej kilka stopni na plusie, to będziemy mogli zacząć prace od okolic Urzędu Miejskiego w Strzelcach, a jak będzie mniejsza, to będziemy zaczynać od terenów dalszych od zabudowań, np. zielonych, gdzie ziemia nie jest tak twarda - wyjaśnia prezes Jasiczek.

Prace mają iść lewą stroną drogi (patrząc od strony ronda). - Nasza filozofia jest taka, żeby jak najmniej utrudniać życie mieszkańcom i kierowcom przejeżdżającym przez Strzelce - mówi R. Jasiczek. Robotnicy mają pracować na poboczu i zajmować część jezdni (może nawet mniej niż jeden pas) na odcinku od kilku do kilkunastu metrów.

A jeżeli w którymś miejscu robotnicy będą musieli pracować pod jezdnią, to ma się to odbywać na zasadzie tunelu, bez konieczności rozwalania drogi od góry.

Za kilka tygodni przetarg na nawierzchnię, chodniki i kanalizację deszczową ma ogłosić Zarząd Dróg Wojewódzkich. Przebudowa zacznie się od ronda i zajmie 1,45 km. Zgodnie z poleceniem wojewódzkiego konserwatora zabytków od ronda do końca parku czy budki "Kurcze pieczone" musi pozostać kostka brukowa jako jeden z elementów zabytkowych miasta. Dalszą część pokryje asfalt.

- Jak się otworzy okna latem, to jest straszny hałas. Mam nadzieję, że asfalt zmniejszy go choć trochę. Cieszę się także na wymianę chodników, bo te są tragiczne - mówi pani Urszula z alei Wolności.
Poza tym od ponad dwóch miesięcy trwa montowanie kanalizacji deszczowej pod ul. PCK, co także pomoże w walce z ulewami. - W pracach musiano zrobić przerwę, bo ziemia zamarzła na ponad metr - mówi burmistrz Strzelec Tadeusz Feder.

Na temat tej inwestycji pisaliśmy kilkanaście razy. Od początku towarzyszyły jej zawirowania. Remont opóźnił się o dobre kilka miesięcy. Przypominamy: już kilka miesięcy temu jedna z firm wygrała przetarg, ale burmistrz go unieważnił, bo firma zażądała więcej pieniędzy. Do tego trzeba było zlecić innej firmie wykonanie opisu inwestycji (fachowo: specyfikacji), bo poprzednia zrobiła to niezbyt dokładnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska