Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To nasz dobry czas

Eugeniusz Kurzawa
Zawsze we wtorki o 10.00 w siedzibie przy domu kultury można spotkać członków zarządu Uniwersytetu Trzeciego Wieku: Marię Koziołek, Bognę Ignaszewską, Bronisława Stępczaka i Wiesława Kotlińskiego
Zawsze we wtorki o 10.00 w siedzibie przy domu kultury można spotkać członków zarządu Uniwersytetu Trzeciego Wieku: Marię Koziołek, Bognę Ignaszewską, Bronisława Stępczaka i Wiesława Kotlińskiego fot. Arkadiusz Mądry
- Co nas do siebie zbliża? Chęć ćwiczenia umysłu i dzielenia się wiedzą z innymi - uważa wiceprezes Wiesław Kotliński.

- Chodzi o to, żeby nie stetryczeć - dorzuca żartobliwie Maria Koziołek, szefowa Uniwersytetu Trzeciego Wieku.

Gdy w kwietniu 2003 r. wykiełkowała myśl, żeby powołać do życia uniwersytet, zebrało się ok. 50 osób. Dziś jest 140 członków i wciąż przybywa. - Zaczęło się od rozmów w kawiarence, gdzie pięć pań postanowiło coś zrobić - dorzuca Bogna Ignaszewska, sekretarz uniwerku.

Dziś UTW przy Wolsztyńskim Domu Kultury realizuje dwa wykłady ogólne w miesiącu, raz w tygodniu zaprasza na zajęcia grupy językowej, komputerowej, literackiej, na siłownię. Grupa gimnastyczna (rehabilitacja i aerobik) ma spotkania w poniedziałki, środy, piątki.

Dobrze zorganizowani

- W każdy wtorek o 10.00 mamy posiedzenie zarządu, w środy dyżuruje członek zarządu - podkreśla M. Koziołek.

- Tutaj są odnotowane nasze imprezy - W. Kotliński wyciąga z szafy wielką, już zapełnioną kronikę prowadzoną przez Halinę Kocoń i Aleksandrę Kotlińską.

- Organizujemy wycieczki do opery i teatru, byliśmy w Książu, Toruniu, Gościkowie-Paradyżu - wylicza Bronisław Stępczak. - Poza zajęciami i wykładami mamy spotkania andrzejkowe, potańcówki, śpiewamy piosenki biesiadne.

Zarząd chwali się ciekawymi wykładami. Dał się na nie namówić historyk z liceum Szymon Ptak, regionaliści Kazimierz Wawrzynowicz i Czesław Olejnik (honorowy członek UTW), lekarz geriatra z Leszna Wanda Stroińska i lekarz Ewa Berlińska, która opowiedziała o medycynie ekstremalnej.

Na roczny budżet UTW składa się 7 tys. zł z kasy gminnej, a poza tym składki członkowskie.

Sami sobie

- Często wykłady są wspomagane prezentacją multimedialną - dorzuca B. Ignaszewska. - Są też prelekcje pod hasłem "Słuchacze słuchaczom", podczas których koledzy opowiadają, co mają ciekawego "do sprzedania" - przekazuje pani prezes, zwana też rektorem.

- Pan sędzia Ignaszewski opowiadał o zasadach dziedziczenia, a kolega Kotliński o pożytkach z picia czerwonych win wytrawnych.

Placówka niedługo będzie świętować pięciolecie. - Już powstały o nas dwie prace licencjackie na wyższej uczelni - podkreśla B. Stępczak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska