Okres ferii zimowych to pełna mobilizacja Akademii Sportów Walki Knockout Zielona Góra. Jak zawodnicy pod okiem trenera Tomasza Paska byli na zgrupowaniu w Wałczu

- XIII edycja obozu kondycyjnego wzorem lat ubiegłych odbyła się w ośrodku przygotowań olimpijskim w Wałczu – mówi trener. - Ośrodek jest nam doskonale znany a odpowiednia infrastruktura oraz baza sportowa gwarantuje nam realizację założeń sztabu szkoleniowego-dodaje organizator. Do COS-u przyjechała ponad dwudziestoosobowa grupa sportowców zarówno wyczynowców jak i amatorów, najmłodszy uczestnik miał zaledwie 9 lat. To naprawdę ciężki obóz-można rzec ,,obóz przetrwania” tu nie ma miejsca dla mięczaków. Jednak wspaniała familijna atmosfera pomaga znosić trudy fizycznych zmagań, a tych nie brakuje. Wzajemna pomoc i wsparci e płynące od uczestników obozu pomaga jednostkom, którzy mają chwile zwątpienia.

Do Wałcza pojechała cała reprezentacja wyczynowców ASW Knockout na czele z aktualnym mistrzem Europy seniorów Rafałem Gąszczakiem, multimedalistą Kacprem Frątczakiem czy niepokonanym w tym roku w gronie juniorów Michałem Niemiero. Było także kilku zawodników którzy aktualnie stanowią trzon kadry narodowej Polskiego Związku Kickboxingu. Nie zabrakło również aktualnego mistrza Polski służb mundurowych w MMA Pawła Szaji, który od kilku lat jest w zielonogórskim teamie. Poza tymi utytułowanymi zawodnikami do sezonu przygotowywali się zawodnicy i zawodniczki,którzy wchodzą dopiero na ścieżkę rywalizacji. Nie ma lepszego wzorca i inspiracji jak trenować ramię w ramię z najlepszymi w swojej dyscyplinie.

Każdy dzień zgrupowanie był dokładnie zaplanowany. Generalnie codziennie ok. godz. 7.00 rozruch na stadionie lekkoatletycznym następnie śniadanie by jeszcze przed południem odbyć jednostkę treningową na hali sportowej. Po wyczerpującym wysiłku czas na obiad i sjestę z podwieczorkiem. Późnym popołudniem w sali bokserskiej realizowano trening taktyczno-techniczny.

Stałym punktem programu były sparringi z zaprzyjaźnionymi klubami oraz chrzest uczestników obozu, którzy są na nim po raz pierwszy. - Wspaniałe wspomnienia oraz forma sportowa to najistotniejsze czynniki dla których tam bylismy jesteśmy- podsumował prezes Akademii. - Do domu wróciliśmy bez żadnych poważnych urazów czy kontuzji. I to jest najważniejsze. Kalendarz imprez w 2019 r podobnie jak w zeszłym roku jest bardzo napięty stąd forma musi być przez cały sezon.

Zobacz wideo: Polak powalczy o mistrzowski pas prestiżowej federacji

wideo:myMMA.pl

Okres ferii zimowych to pełna mobilizacja Akademii Sportów Walki Knockout Zielona Góra. Jak zawodnicy pod okiem trenera Tomasza Paska byli na zgrupowaniu w Wałczu

- XIII edycja obozu kondycyjnego wzorem lat ubiegłych odbyła się w ośrodku przygotowań olimpijskim w Wałczu – mówi trener. - Ośrodek jest nam doskonale znany a odpowiednia infrastruktura oraz baza sportowa gwarantuje nam realizację założeń sztabu szkoleniowego-dodaje organizator. Do COS-u przyjechała ponad dwudziestoosobowa grupa sportowców zarówno wyczynowców jak i amatorów, najmłodszy uczestnik miał zaledwie 9 lat. To naprawdę ciężki obóz-można rzec ,,obóz przetrwania” tu nie ma miejsca dla mięczaków. Jednak wspaniała familijna atmosfera pomaga znosić trudy fizycznych zmagań, a tych nie brakuje. Wzajemna pomoc i wsparci e płynące od uczestników obozu pomaga jednostkom, którzy mają chwile zwątpienia.

Do Wałcza pojechała cała reprezentacja wyczynowców ASW Knockout na czele z aktualnym mistrzem Europy seniorów Rafałem Gąszczakiem, multimedalistą Kacprem Frątczakiem czy niepokonanym w tym roku w gronie juniorów Michałem Niemiero. Było także kilku zawodników którzy aktualnie stanowią trzon kadry narodowej Polskiego Związku Kickboxingu. Nie zabrakło również aktualnego mistrza Polski służb mundurowych w MMA Pawła Szaji, który od kilku lat jest w zielonogórskim teamie. Poza tymi utytułowanymi zawodnikami do sezonu przygotowywali się zawodnicy i zawodniczki,którzy wchodzą dopiero na ścieżkę rywalizacji. Nie ma lepszego wzorca i inspiracji jak trenować ramię w ramię z najlepszymi w swojej dyscyplinie.

Każdy dzień zgrupowanie był dokładnie zaplanowany. Generalnie codziennie ok. godz. 7.00 rozruch na stadionie lekkoatletycznym następnie śniadanie by jeszcze przed południem odbyć jednostkę treningową na hali sportowej. Po wyczerpującym wysiłku czas na obiad i sjestę z podwieczorkiem. Późnym popołudniem w sali bokserskiej realizowano trening taktyczno-techniczny.

Stałym punktem programu były sparringi z zaprzyjaźnionymi klubami oraz chrzest uczestników obozu, którzy są na nim po raz pierwszy. - Wspaniałe wspomnienia oraz forma sportowa to najistotniejsze czynniki dla których tam bylismy jesteśmy- podsumował prezes Akademii. - Do domu wróciliśmy bez żadnych poważnych urazów czy kontuzji. I to jest najważniejsze. Kalendarz imprez w 2019 r podobnie jak w zeszłym roku jest bardzo napięty stąd forma musi być przez cały sezon.

Zobacz wideo: Polak powalczy o mistrzowski pas prestiżowej federacji

wideo:myMMA.pl

Okres ferii zimowych to pełna mobilizacja Akademii Sportów Walki Knockout Zielona Góra. Jak zawodnicy pod okiem trenera Tomasza Paska byli na zgrupowaniu w Wałczu

- XIII edycja obozu kondycyjnego wzorem lat ubiegłych odbyła się w ośrodku przygotowań olimpijskim w Wałczu – mówi trener. - Ośrodek jest nam doskonale znany a odpowiednia infrastruktura oraz baza sportowa gwarantuje nam realizację założeń sztabu szkoleniowego-dodaje organizator. Do COS-u przyjechała ponad dwudziestoosobowa grupa sportowców zarówno wyczynowców jak i amatorów, najmłodszy uczestnik miał zaledwie 9 lat. To naprawdę ciężki obóz-można rzec ,,obóz przetrwania” tu nie ma miejsca dla mięczaków. Jednak wspaniała familijna atmosfera pomaga znosić trudy fizycznych zmagań, a tych nie brakuje. Wzajemna pomoc i wsparci e płynące od uczestników obozu pomaga jednostkom, którzy mają chwile zwątpienia.

Do Wałcza pojechała cała reprezentacja wyczynowców ASW Knockout na czele z aktualnym mistrzem Europy seniorów Rafałem Gąszczakiem, multimedalistą Kacprem Frątczakiem czy niepokonanym w tym roku w gronie juniorów Michałem Niemiero. Było także kilku zawodników którzy aktualnie stanowią trzon kadry narodowej Polskiego Związku Kickboxingu. Nie zabrakło również aktualnego mistrza Polski służb mundurowych w MMA Pawła Szaji, który od kilku lat jest w zielonogórskim teamie. Poza tymi utytułowanymi zawodnikami do sezonu przygotowywali się zawodnicy i zawodniczki,którzy wchodzą dopiero na ścieżkę rywalizacji. Nie ma lepszego wzorca i inspiracji jak trenować ramię w ramię z najlepszymi w swojej dyscyplinie.

Każdy dzień zgrupowanie był dokładnie zaplanowany. Generalnie codziennie ok. godz. 7.00 rozruch na stadionie lekkoatletycznym następnie śniadanie by jeszcze przed południem odbyć jednostkę treningową na hali sportowej. Po wyczerpującym wysiłku czas na obiad i sjestę z podwieczorkiem. Późnym popołudniem w sali bokserskiej realizowano trening taktyczno-techniczny.

Stałym punktem programu były sparringi z zaprzyjaźnionymi klubami oraz chrzest uczestników obozu, którzy są na nim po raz pierwszy. - Wspaniałe wspomnienia oraz forma sportowa to najistotniejsze czynniki dla których tam bylismy jesteśmy- podsumował prezes Akademii. - Do domu wróciliśmy bez żadnych poważnych urazów czy kontuzji. I to jest najważniejsze. Kalendarz imprez w 2019 r podobnie jak w zeszłym roku jest bardzo napięty stąd forma musi być przez cały sezon.

Zobacz wideo: Polak powalczy o mistrzowski pas prestiżowej federacji

wideo:myMMA.pl

Okres ferii zimowych to pełna mobilizacja Akademii Sportów Walki Knockout Zielona Góra. Jak zawodnicy pod okiem trenera Tomasza Paska byli na zgrupowaniu w Wałczu

- XIII edycja obozu kondycyjnego wzorem lat ubiegłych odbyła się w ośrodku przygotowań olimpijskim w Wałczu – mówi trener. - Ośrodek jest nam doskonale znany a odpowiednia infrastruktura oraz baza sportowa gwarantuje nam realizację założeń sztabu szkoleniowego-dodaje organizator. Do COS-u przyjechała ponad dwudziestoosobowa grupa sportowców zarówno wyczynowców jak i amatorów, najmłodszy uczestnik miał zaledwie 9 lat. To naprawdę ciężki obóz-można rzec ,,obóz przetrwania” tu nie ma miejsca dla mięczaków. Jednak wspaniała familijna atmosfera pomaga znosić trudy fizycznych zmagań, a tych nie brakuje. Wzajemna pomoc i wsparci e płynące od uczestników obozu pomaga jednostkom, którzy mają chwile zwątpienia.

Do Wałcza pojechała cała reprezentacja wyczynowców ASW Knockout na czele z aktualnym mistrzem Europy seniorów Rafałem Gąszczakiem, multimedalistą Kacprem Frątczakiem czy niepokonanym w tym roku w gronie juniorów Michałem Niemiero. Było także kilku zawodników którzy aktualnie stanowią trzon kadry narodowej Polskiego Związku Kickboxingu. Nie zabrakło również aktualnego mistrza Polski służb mundurowych w MMA Pawła Szaji, który od kilku lat jest w zielonogórskim teamie. Poza tymi utytułowanymi zawodnikami do sezonu przygotowywali się zawodnicy i zawodniczki,którzy wchodzą dopiero na ścieżkę rywalizacji. Nie ma lepszego wzorca i inspiracji jak trenować ramię w ramię z najlepszymi w swojej dyscyplinie.

Każdy dzień zgrupowanie był dokładnie zaplanowany. Generalnie codziennie ok. godz. 7.00 rozruch na stadionie lekkoatletycznym następnie śniadanie by jeszcze przed południem odbyć jednostkę treningową na hali sportowej. Po wyczerpującym wysiłku czas na obiad i sjestę z podwieczorkiem. Późnym popołudniem w sali bokserskiej realizowano trening taktyczno-techniczny.

Stałym punktem programu były sparringi z zaprzyjaźnionymi klubami oraz chrzest uczestników obozu, którzy są na nim po raz pierwszy. - Wspaniałe wspomnienia oraz forma sportowa to najistotniejsze czynniki dla których tam bylismy jesteśmy- podsumował prezes Akademii. - Do domu wróciliśmy bez żadnych poważnych urazów czy kontuzji. I to jest najważniejsze. Kalendarz imprez w 2019 r podobnie jak w zeszłym roku jest bardzo napięty stąd forma musi być przez cały sezon.

Zobacz wideo: Polak powalczy o mistrzowski pas prestiżowej federacji

wideo:myMMA.pl