Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To nie miejsce dla psów

Tomasz Hucał
- Rzadko zdarza się , by ktoś przyszedł z psem na cmentarz, ale tak jest, zawsze zwracam uwagę - zapewnia Jan Poradzisz.
- Rzadko zdarza się , by ktoś przyszedł z psem na cmentarz, ale tak jest, zawsze zwracam uwagę - zapewnia Jan Poradzisz. fot. Aleksander Majdański
- Psy plątają się między grobami, często załatwiając tam swoje potrzeby - zaalarmował nas czytelnik.

Sprawdziliśmy to i dowiedzieliśmy się, że już za kilka dni wprowadzony zostanie całkowity zakaz wprowadzania zwierząt na cmentarz.

W związku z naszą akcją "Chcemy żyć bezpiecznie", którą prowadzimy razem z policją, zgłosił się do nas Józef Kowalczyk z Żagania. - Kiedyś na cmentarzu były tabliczki informujące o zakazie wprowadzania psów. Teraz ich nie ma. Za dużo zwierzaków biega po cmentarzu i załatwia tu swoje potrzeby - alarmuje mieszkaniec ul. Keplera.

Będzie regulamin

Zdaniem naszego czytelnika, nawet ludzie odwiedzający groby swoich bliskich, pozwalają swoim pupilom biegać swobodnie po cmentarzu.
- Od 1 lipca tego roku cmentarzem zarządza Zakład Gospodarki Mieszkaniowej - informuje rzecznik urzędu miasta Paweł Lichtański.

W ZGM sprawę znają doskonale. - Trwają prace nad ułożeniem regulaminu. Jeszcze w październiku on powstanie i tablice z najważniejszymi punktami zawiesimy przy wejściach na cmentarz - zapewnia dyrektor Zakładu Bogdan Fryze.

- Oprócz długiego regulaminu pojawią się także wyraźne znaki zakazu wprowadzania zwierząt. Wszystko jest już zlecone. Może zdążymy je wykonać i zamontować nawet w dwa tygodnie - dodaje Janina Poradzisz z ZGM.

Pamiętajmy o smyczy

Wczoraj odwiedziliśmy cmentarz. Widzieliśmy tylko jedną panią z pieskiem. - Co godzinę robię obchód i sprawdzam też, czy nigdzie nie ma psów. Nie wpuszczam ludzi z czworonogami - mówi pracownik administracyjny cmentarza Jan Poradzisz, który jest tu od godz. 8 do 16.

Przypomnijmy, że swoich pupili trzeba pilnować i to nie tylko na cmentarzu. Przede wszystkim trzeba je trzymać na smyczy.

Puszczanie zwierzaka z uwięzi jest dozwolone jedynie w miejscach mało uczęszczanych przez ludzi i tylko w przypadku, gdy właściciel ma możliwość bezpośrednio kontrolować pieska - przypomina komendant straży miejskiej Mariusz Modzelewski.

Należy także pamiętać o sprzątaniu po zwierzaku w mieście. - W przypadku nieprzestrzegania tych wszystkich przepisów mieszkańcom grozą mandaty do 200 zł - ostrzega M. Modzelewski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska