Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To tylko część

(decha, kali)
Na razie lubuska woda może zdrowia dodać. Zanim wakacyjni goście przyjadą nad lubuskie jeziora pytają o ich czystość. A potem plusk!
Na razie lubuska woda może zdrowia dodać. Zanim wakacyjni goście przyjadą nad lubuskie jeziora pytają o ich czystość. A potem plusk! Mariusz Kapała
Po sprawdzeniu 72 kąpielisk sanepid stwierdził, że we wszystkich woda nadaje się do pluskania. Niestety nie oznacza to, że możemy bezpiecznie kąpać się na każdej plaży.

W podkrośnieńskich Łochowicach trwa czyszczenie jeziora. Grabiami. Lada dzień zjadą tutaj goście - nie tylko Ślązacy, ale i Niemcy, Francuzi, Anglicy, Holendrzy... A ci ostatni na czystość zwracają uwagę.
- O nas by się tak nie martwili - sarkastycznie stwierdził siedzący nad jeziorem krośnianin.
Właściciel ośrodka w podgubińskim Kosierzu Tomasz Majchrzak mówi, że na razie ośrodek odwiedzają szkolne wycieczki, ale już od piątku zacznie się większy ruch... Pierwsze pytanie, które zadają potencjalni goście wybierający się nad lubuskie jeziora brzmi: Czy woda jest czysta?

To tylko część

Lubuski sanepid opublikował właśnie listę kąpielisk z czystą wodą. Wszystkie poddane sprawdzeniu, a było ich 72, zostały dopuszczone do użytku. Na pierwszy ogień poszło 38 kąpielisk zorganizowanych i 34 wykorzystywane tradycyjnie, na których nie ma zaplecza turystycznego. Przed rokiem takiej kontroli poddano ponad 120 kąpielisk. Dlaczego tym razem tak niewiele?
- Zgodnie z przepisami to właściciele i zarządcy kąpielisk mają obowiązek zgłosić je do badania, a my mamy dwa tygodnie czasu, aby taką kontrolę przeprowadzić - mówi Roman Glapa z lubuskiego sanepidu. - Stąd trudno nam powiedzieć, czy jest gorzej, czy lepiej niż przed rokiem. Na razie mamy mniej zgłoszeń i mniej kąpielisk zbadaliśmy.
Jak nie trudno się domyślić, właściciele kąpielisk, które słyną ze złego stanu wody ze zgłoszeniem do sanepidu nie kwapią się. Stąd nawet kontrolerzy sanepidu tonują optymizm. Nie wiadomo, czy jest lepiej niż przed rokiem.

Nie do końca

Jednak wśród kąpielisk, które znalazły w tym roku uznanie, znajduje się kilka takich, które miewały problemy w latach minionych. Na liście czystych znalazły się m.in. trzy kąpieliska nad Jeziorem Sławskim (ośrodek Zacisze, ośrodek ZSP Lubiatów i ośrodek Sława). Bez żadnych obaw można kąpać się w najpopularniejszych kurortach
- Lubniewicach, Łagowie. Żadnych uwag nie mają kontrolerzy do akwenów w okolicy Pszczewa, Drezdenka i Strzelec Krajeńskich...
Jeśli jest tak dobrze, to dlaczego bywa tak źle? Nie tylko nie wszystkie kąpieliska zostały sprawdzone, ale na dodatek nie ma gwarancji, że te czyste w tym stanie dotrwają do końca sezonu. Po pierwsze, sami użytkownicy skutecznie zanieczyszczają kąpieliska. Po drugie, w środku sezonu zdarzają się na wielu akwenach zakwity glonów.
- Badania będziemy prowadzili przez cały sezon letni i lista ta będzie się rozszerzała
- dodaje Glapa. - Będziemy starali się sprawdzać wodę na kąpieliskach systematycznie, mamy nadzieję, że co dwa tygodnie.
Od 2008 roku badania kąpielisk, co 14 dni, będą obowiązkowe. Tak przewidują dyrektywy unijne. Na 286 polskich miejsc, zbadanych według unijnych zasad, 38 "oblało" egzamin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska