Okazuje się, że nowosolscy gimnazjaliści po raz pierwszy sięgają po narkotyki już w wieku 13-14 lat. Zwykle próbują marihuany lub amfetaminy.
- Pewnie, że czasami ktoś przyniesie na imprezę marihuanę i potem razem ją palimy - mówi Marcin, uczeń jednego z nowosolskich gimnazjów. - Albo dogadujemy się wcześniej i składamy się na grama ,,trawki". Kosztuje nas to w sumie 30 zł i mamy za to kilka godzin niezłej zabawy. O niczym innym nie słyszałem. Coś mówili o amfetaminie, ale to podobno o wiele bardziej niebezpieczne - dodaje.
Opowieść gimnazjalisty ma potwierdzenie w badaniach. Według diagnozy dotyczącej stanu problemów alkoholowych i narkomanii w Nowej Soli, przeprowadzonej przez urząd miasta, aż 17 procent uczniów chodzących do gimnazjów przyznało się do kontaktu ze środkami psychoaktywnymi. Jednorazowy kontakt z narkotykiem potwierdziło 46 procent z tej grupy. Dwa, trzy kontakty: 28 procent badanych. Natomiast powyżej trzech: 26 procent.
Po jakie narkotyki najczęściej sięgają nasze dzieci? W jaki sposób mają do nich dostęp? Co grozi dilerom za ich rozprowadzanie? Co o sprawie myślą Czytelnicy? Przeczytasz o tym w "Tygodniku Nowej Soli", który dostaniesz z sobotnio-niedzielnym wydaniem "Gazety Lubuskiej" na terenie powiatu nowosolskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?