To wizyta bez zwiedzania obozów

- To na pewno nie będzie pobyt pod znakiem holokaustu i zwiedzania obozów koncentracyjnych - mówi nauczyciel koordynujący wizytę Izraelczyków Paweł Korzeń. - Chcemy, by młodzi poznali nasz region, zobaczyli jak się u nas żyje. A przede wszystkim zależy nam na tym, by nawiązały się kontakty i przyjaźnie między naszymi uczniami i gośćmi.

Patronat nad wizytą mają polskie i izraelskie ministerstwa edukacji. - W ubiegłym roku postanowiliśmy wziąć udział w tym projekcie, zgłosiliśmy się - powiedział P. Korzeń. - Nasza szkoła została wysoko oceniona. Spośród 156 placówek, które zgłosiły się do tego projektu wymiany młodzieży z Polski i Izraela wybranych zostało zaledwie 10 szkół, my znaleźliśmy się w tym gronie.

Wczoraj dziesięcioosobowa grupa młodzieży z opiekunami została przywitania w "mechaniku". Nie tylko przez dyrekcję szkoły, ale także starostę, przedstawicieli urzędu miasta oraz fundacji "Porozumienie Wzgórz Dalkowskich", które wspólnie z ZSZ bierze udział w realizacji tego programu.

- Wymiana jest współfinansowana przez ministerstwa edukacji z Polski i Izraela - wyjaśnia Paweł Korzeń. - Obie strony przekazały po 50 tys. zł na tygodniowy pobyt a także przeloty.

Każdy z gości z Izraela otrzymał swojego opiekuna z grona uczniów ZSZ. - Jedynym kryterium wyboru była znajomość języka angielskiego - mówi nauczyciel. - Później uczniowie sami się zgłaszali do udziału w tym programie.

Goście mieszkają w domach swoich nowych kolegów. Wczoraj, już po oficjalnym powitaniu, brali udział w zajęciach w szkole. Przed nimi kilka wycieczek. Między innymi do Jawora, gdzie spróbują poszukać złota, zwiedzą także kopalnię. Przed nimi również wyjazd do Wrocławia, będą mieli okazję zwiedzić miasto. Jeden dzień z tygodniowego pobytu młodzież spędzi na Wzgórzach Dalkowskich, tu będą spacerować, poznawać roślinność, to będzie dzień pod kątem ekologii.

Za miesiąc młodzi głogowianie pojadą z rewizytą zobaczyć jak żyją ich nowi koledzy w Izraelu.