To woła o pomstę do nieba. Oni naprawdę zrobili to na drodze. Nie uwierzysz, co wyprawiają w Lubuskiem kierowcy!
Albo nie wiedzą co to strach, albo są oswojeni z głupotą. Bo jak to inaczej wytłumaczyć? Te mocne słowa dotyczą tego, co wyprawiają niektórzy kierowcy na lubuskich drogach. Gwarantujemy wam, że po zapoznaniu się z przypadkami z naszego materiału nie będziecie w stanie uwierzyć, że to naprawdę miało miejsce! I nie są to historie wymyślone. Możecie tylko domyślać się, jakie miny mieli policjanci interweniujący w tych wszystkich przypadkach. Wyobraźnia niektórych osób siedzących za kółkiem (a raczej jej brak) woła o pomstę do nieba. Oto co dzieje się na drogach w waszym regionie. Nie uwierzycie, jak zobaczycie! CZYTAJ DALEJ >>>
Obejrzyj film: Szaleniec w hondzie jechał na czołówkę w Zielonej Górze:
Kierowca zdjął opuszczony szlaban i przejechał przez przejazd kolejowy!
Kierowca zdjął opuszczony szlaban i przejechał przez przejazd kolejowy!
Przed przejazdem były opuszczane szlabany, świeciły się czerwone światła informujące o zbliżającym się pociągu. Mimo to kierowca tira przejechał przez przejazd, a inny kierowca zdjął szlaban, odłożył go z boku i przejechał przez tory. Inni kierwocy zamiast się zatrzymać przed przejazdem, również łamali przepisy...
Zdarzenie miało miejsce w 2013 roku przed przejazdem kolejowym w Podmoklach Wielkich koło Babimostu. Zapaliły się czerwone światła, opuszczone zostały szlabany. Pomimo tego kierowca tira przejechał przez przejazd między opuszczonymi szlabanami.
Jakby tego było mało, po chwili kierowca innego samochodu ciężarowego wysiadł z auta i... zdemontował część szlabanu. W międzyczasie migały czerwone światła, które wskazywały, że na przejazd wkrótce wjedzie pociąg.
Kierowca jakby nigdy nic wsiadł do swojej ciężarówki i przejechał przez przejazd. Zrobiło to również wielu innych kierowców. W sumie przez przejazd przejechało kilkanaście samochodów. Kierowcy nie zwracali uwagi na sygnalizację świetlną i opuszczony szlaban.
Więcej przeczytasz w materiale: Kierowca zdjął opuszczony szlaban i przejechał przez przejazd kolejowy!
Film: Pirat drogowy jechał chodnikiem w Gorzowie
Holował fiata bez opony drogą S3 na sznurku do snopowiązałki...
Holował fiata bez opony drogą S3 na sznurku do snopowiązałki...
Policjanci przyznają, że jeszcze czegoś takiego nie widzieli. 73-latek kierujący matizem holował drogą S3 fiata po kolizji, który nie miał opony z tyłu. W holowanym aucie za kierownicą siedział wnuk bez prawa jazdy. Wszystko wydarzyło się we wtorek, 13 marca 2018 r., po godz. 16.00 na drodze S3 koło Gorzowa, pomiędzy węzłami Gorzów Zachód i Południe. 73-latek w taki sposób holował fiata aż ze Szczecina. Mężczyźni przejechali więc 140 km. To nie koniec. 73-latek przyznał, że jadą do Kostrzyna Wielkopolskiego. Mieli więc do pokonania jeszcze około 190 km.
Więcej przeczytasz w materiale: Holował fiata bez opony drogą S3, na sznurku do snopowiązałki...
85-letnia kobieta jechała pod prąd trasą S3
85-letnia kobieta jechała pod prąd trasą S3
Tylko refleks uratował kierowcę mitsubishi jadącego ekspresową trasą S3 z Sulechowa do Zielonej Góry. Tuż przed nim pojawił się seat jadący pod prąd. Za kierownicą siedziała 85-latka z Zielonej Góry, która nie zdawała sobie sprawy z tego, że jedzie nieprawidłowo. Sytuacja miała miejsce w maju 2018 r.
Więcej przeczytasz w materiale: 85-letnia kobieta jechała pod prąd trasą S3. Nie zdawała sobie z tego sprawy. Refleks uratował kierowcę mitsubishi [WIDEO]
Zobacz film: Jechał z dzieckiem w miejscowości aż 179 km/h, bez prawa jazdy, autem bez przeglądu. Szaleńcza jazda przerwana w Kamieniu Małym:
