Tokio 2020. Piotr Małachowski zakończy karierę po igrzyskach

Małachowski przed poprzednim sezonem zmienił trenera i był bardzo zadowolony ze współpracy z Estończykiem Gertem Kanterem. Uporał się z kontuzjami, a przed mistrzostwami uzyskał nawet wynik powyżej 67m i kwalifikację na igrzyska. Niestety - w Dausze kompletnie mu nie poszło. W eliminacjach rzucił tylko 62.20. Był bardzo rozczarowany swoją postawą.

- Jestem przygotowany i zdrowy jak nigdy, a kolejny konkurs nie wychodzi. Chyba szkoda zdrowia, nerwów i poświęconej pracy. Na pewno wystartuję na igrzyskach wojskowych w Chinach i zastanowię się, co dalej. Szkoda chyba wydawać pieniędzy podatników na 62 metry - mówił zaraz po konkursie przed kamerami TVP. - Zawsze największym wrogiem sportowca jest jego ambicja. Ja kolejny raz nie potrafię sobie z tym poradzić. Więc chyba trzeba jasno powiedzieć - zastanowię się, ale możliwe, że to moje ostatnie zawody w życiu - stwierdził.

Na szczęście Małachowski wystartuje na igrzyskach, a karierę zakończy we wrześniu 2020 roku. - Skończę też służbę w wojsku, wezmę ślub i otworzę prywatne przedszkole. Wszystko we wrześniu - zapowiedział na łamach Super Expressu.

Dwukrotny wicemistrz olimpijski (Pekin 2008, Rio de Janeiro 2016) przyznał, że duży wpływ na jego decyzję miała jego partnerka Kasia, która w internecie wśród znajomych zorganizowała akcję wspierającą Małachowskiego. Dyskobol nawiązał także współpracę z psychologiem prof. Janem Blecharzem.

Niezależnie od głosowania w plebiscycie na najpopularniejszych sportowców, trenerów i drużyny w plebiscycie zostaną przyznane nagrody dla 10 najlepszych sportowców i trenerów - kliknij i przeczytaj jak zostaną wybrani laureaci.