Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

TOP 14 punktów widokowych w Gorzowie. Uwaga: nie każdy jest dostępny dla Kowalskiego, ale warto próbować [ZDJĘCIA]

Tomasz Rusek
14.
Biurowiec Stilonu - teraz wieżowiec jest w remoncie i w prywatnych rękach, więc łatwo i szybko tu nie wejdziecie. Jednak gdy modernizacja się zakończy, warto dogadać się z administratorem i popatrzeć na ul. Walczaka z góry. A potem zrobić zdjęcie terenowi dawnych zakładów. Ależ Stilon był wielki!

13.
Schody Donikąd - jeden z najbardziej znanych punktów widokowych, teoretycznie osiągalny jest od strony amfiteatru (same schody są nieczynne ze względu na fatalny stan techniczny). To miejsce, z którego miasto fotografowano już pół wieku temu. Pięknie prezentuje się stąd choćby katedra.

12.
Kozacza Góra - z ul. Wyszyńskiego trzeba skręcić w górę, w brukowaną uliczkę (zaraz za budynkiem Wyszyńskiego 18), a potem pójść prosto i ostro w lewo. Widoki stąd są przepiękne. W dobry dzień widzialność wynosi kilka kilometrów, świetnie prezentuje się blokowisko na os. Staszica ale wystarczy się obrócić i można fotografować katedrę.

11.
Skraj dawnych poligonów tuż za ul. Hetmańską. Wjechać można tu albo od ul. Kostrzyńskiej, albo przejść się przez poligony. Widok na Wieprzyce i tereny zielone zapiera dech w piersiach. Doskonale widać obwodnicę. 

10.
Okolice ul. Sportowej. Wystarczy dojechać do samego końca uliczki, by podziwiać panoramę miasta. Jeszcze lepsze widoki są z położonych w okolicy bloków. Pomyśleć, że ich mieszkańcy mają takie widoki codziennie przy porannej kawie!

9.
Dawna wieża ciśnień w Askanie - do galerii handlowej chyba każdy trafi bezbłędnie? Potem wystarczy wejść na samą górę zabytkowej wieży ciśnień i podziwiać panoramę miasta. Można zerkać w kilku kierunkach, niekoniecznie na centrum.

8.
Biurowiec Watral przy ul. Kombatantów - mieści się na Manhattanie, blisko galerii handlowej. Jeśli macie tam jakiś interes do załatwienia, weźcie ze sobą aparat i wybierzcie się w tajną wycieczkę po korytarzach. Polecamy zwłaszcza ścianę szczytową, gdzie jest druga klatka schodowa. Tam zdjęcia z okien wychodzą znakomicie. Dojrzycie nawet pola w Wojcieszycach.

7. 
Dominanta. To - jak kpią niektórzy - najniżej położony punkt widokowy w mieście i coś w tym jest. Ale i tak można stąd zrobić miastu ładne zdjęcia. Ciekawie prezentuje się rzeka, bulwar, katedra. Wejść można na dominantę bez problemów i za darmo.

6. 
Most Lubuski to miejsce do fotografowania przede wszystkim Warty i bulwaru. Ładna panorama wychodzi zwłaszcza w godzinach popołudniowych, przy zachodzie słońca. Świetnie wychodzą stąd zdjęcia imprez na bulwarze. 

5.
Most kolejowy - dziś nie da się z niego robić zdjęć, ponieważ od lat nieczynna jest kładka dla pieszych. Nie polecamy więc podejmowania prób. Jednak władze miasta zapowiadają, że w 2019 r. kładka zostanie odbudowana. Wtedy koniecznie weźcie aparaty, by porobić takie zdjęcia!

4.
Willa Pauckscha - od zawsze ja, Tomasz Rusek, marzyłem, by kiedyś wspiąć się na wieże przy willi, która kojarzyła mi się z wieżą szachową. Marzenie spełniłem pod koniec kwietnia, gdy Ludzie dla Miasta i Dom Historii Miasta zorganizowali zwiedzanie zabytku. Pięknie ze szczytu wieży prezentuje się panorama centrum. Tylko brudna szyba psuje wrażenia.

3.
Wieża katedralna - w lipcu zeszłego roku pożar strawił wieże i umieszczony na jej szczycie punkt. Na szczęście udało się nam wcześniej zrobić stąd wiele zdjęć. Doskonale widać całe miasto, bo okna wieży wychodziły na każdą stronę. Co ciekawe, z tego miejsca przed laty (także przed 100 laty) robiono już zdjęcia, co pozwala dostrzec, jak zmieniało się miasto.

2. 
Lubuski Urząd Wojewódzki - to najwyższy budynek w GOrzowie, więc nie ma się co dziwić, że i widoki stąd są najwyższej jakości. Warto zrobić zdjęcia z każdego kierunku, dzięki temu można zobaczyć dosłownie całe miasto. Jak się tam dostać? Musicie mieć sprawę do urzędników z najwyższych kondygnacji i liczyć na szczęście. Nam udało się nawet swego czasu wejść na dach biurowca. I to dopiero jest jazda!

1.
Akademik DeSant - kto nie był w DeSancie na najwyższych piętrach, ten nie wie, że miasto ogląda się stąd najlepiej. Tu też można podejść do różnych okien i złapać w kadr zupełnie inny kawałek miasta. Ja lubię skierować aparat na ul. Piłsudskiego. Jednak radzę przejść się po klatkach schodowych i przekonać się, że i inne widoki są piękne.
14. Biurowiec Stilonu - teraz wieżowiec jest w remoncie i w prywatnych rękach, więc łatwo i szybko tu nie wejdziecie. Jednak gdy modernizacja się zakończy, warto dogadać się z administratorem i popatrzeć na ul. Walczaka z góry. A potem zrobić zdjęcie terenowi dawnych zakładów. Ależ Stilon był wielki! 13. Schody Donikąd - jeden z najbardziej znanych punktów widokowych, teoretycznie osiągalny jest od strony amfiteatru (same schody są nieczynne ze względu na fatalny stan techniczny). To miejsce, z którego miasto fotografowano już pół wieku temu. Pięknie prezentuje się stąd choćby katedra. 12. Kozacza Góra - z ul. Wyszyńskiego trzeba skręcić w górę, w brukowaną uliczkę (zaraz za budynkiem Wyszyńskiego 18), a potem pójść prosto i ostro w lewo. Widoki stąd są przepiękne. W dobry dzień widzialność wynosi kilka kilometrów, świetnie prezentuje się blokowisko na os. Staszica ale wystarczy się obrócić i można fotografować katedrę. 11. Skraj dawnych poligonów tuż za ul. Hetmańską. Wjechać można tu albo od ul. Kostrzyńskiej, albo przejść się przez poligony. Widok na Wieprzyce i tereny zielone zapiera dech w piersiach. Doskonale widać obwodnicę. 10. Okolice ul. Sportowej. Wystarczy dojechać do samego końca uliczki, by podziwiać panoramę miasta. Jeszcze lepsze widoki są z położonych w okolicy bloków. Pomyśleć, że ich mieszkańcy mają takie widoki codziennie przy porannej kawie! 9. Dawna wieża ciśnień w Askanie - do galerii handlowej chyba każdy trafi bezbłędnie? Potem wystarczy wejść na samą górę zabytkowej wieży ciśnień i podziwiać panoramę miasta. Można zerkać w kilku kierunkach, niekoniecznie na centrum. 8. Biurowiec Watral przy ul. Kombatantów - mieści się na Manhattanie, blisko galerii handlowej. Jeśli macie tam jakiś interes do załatwienia, weźcie ze sobą aparat i wybierzcie się w tajną wycieczkę po korytarzach. Polecamy zwłaszcza ścianę szczytową, gdzie jest druga klatka schodowa. Tam zdjęcia z okien wychodzą znakomicie. Dojrzycie nawet pola w Wojcieszycach. 7. Dominanta. To - jak kpią niektórzy - najniżej położony punkt widokowy w mieście i coś w tym jest. Ale i tak można stąd zrobić miastu ładne zdjęcia. Ciekawie prezentuje się rzeka, bulwar, katedra. Wejść można na dominantę bez problemów i za darmo. 6. Most Lubuski to miejsce do fotografowania przede wszystkim Warty i bulwaru. Ładna panorama wychodzi zwłaszcza w godzinach popołudniowych, przy zachodzie słońca. Świetnie wychodzą stąd zdjęcia imprez na bulwarze. 5. Most kolejowy - dziś nie da się z niego robić zdjęć, ponieważ od lat nieczynna jest kładka dla pieszych. Nie polecamy więc podejmowania prób. Jednak władze miasta zapowiadają, że w 2019 r. kładka zostanie odbudowana. Wtedy koniecznie weźcie aparaty, by porobić takie zdjęcia! 4. Willa Pauckscha - od zawsze ja, Tomasz Rusek, marzyłem, by kiedyś wspiąć się na wieże przy willi, która kojarzyła mi się z wieżą szachową. Marzenie spełniłem pod koniec kwietnia, gdy Ludzie dla Miasta i Dom Historii Miasta zorganizowali zwiedzanie zabytku. Pięknie ze szczytu wieży prezentuje się panorama centrum. Tylko brudna szyba psuje wrażenia. 3. Wieża katedralna - w lipcu zeszłego roku pożar strawił wieże i umieszczony na jej szczycie punkt. Na szczęście udało się nam wcześniej zrobić stąd wiele zdjęć. Doskonale widać całe miasto, bo okna wieży wychodziły na każdą stronę. Co ciekawe, z tego miejsca przed laty (także przed 100 laty) robiono już zdjęcia, co pozwala dostrzec, jak zmieniało się miasto. 2. Lubuski Urząd Wojewódzki - to najwyższy budynek w GOrzowie, więc nie ma się co dziwić, że i widoki stąd są najwyższej jakości. Warto zrobić zdjęcia z każdego kierunku, dzięki temu można zobaczyć dosłownie całe miasto. Jak się tam dostać? Musicie mieć sprawę do urzędników z najwyższych kondygnacji i liczyć na szczęście. Nam udało się nawet swego czasu wejść na dach biurowca. I to dopiero jest jazda! 1. Akademik DeSant - kto nie był w DeSancie na najwyższych piętrach, ten nie wie, że miasto ogląda się stąd najlepiej. Tu też można podejść do różnych okien i złapać w kadr zupełnie inny kawałek miasta. Ja lubię skierować aparat na ul. Piłsudskiego. Jednak radzę przejść się po klatkach schodowych i przekonać się, że i inne widoki są piękne. Tomasz Rusek
Schody Donikąd? Dominanta? Kozacza Góra? Te punkty widokowe zna chyba każdy gorzowianin. My proponujemy jeszcze kilka. Bierzcie aparat i... do dzieła. Może uda się Wam wejść! Szukacie pomysłu na wspólne popołudnie? Takie, by nie było nudno, ale też żeby się za bardzo nie zmęczyć, jednak zrobić coś ciekawego? Polecamy Wam wycieczkę po najciekawszych punktach widokowych w Gorzowie. Skompletujcie sobie własną galerię panoram miasta. Albo chociaż panoram kawałków Gorzowa. Uwaga: nie wszystkie miejsca, które podpowiadamy, da się obecnie zwiedzić z aparatem. Jednak większość wskazanych punktów widokowych jest dostępna. WIDEO: Dni Gorzowa 2018. Co? Gdzie? Kiedy?
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto