W ramach „totalnych propozycji” wymienił m.in. likwidację urzędów wojewódzkich. To znany polityczny chwyt. Nikt tak chętnie nie proponuje cięć wydatków na różnej maści urzędników jak (każda) opozycja. I nikt tak szybko o tym nie zapomina, jak (każda) opozycja, gdy dochodzi do władzy. Propozycję Schetyny, a więc i całej PO traktuję więc jako zagranie pod publiczkę. Tyle że krajową, bo już w naszym regionie, a zwłaszcza w Gorzowie, jest odbierana z mieszanymi uczuciami. Chciałbym więc doczekać się szczegółów. Tym bardziej że do dystansu skłaniają i inne „totalne propozycje”, choćby odwrócenie zmian dokonywanych przez PiS w organach ścigania i wymiarze sprawiedliwości... jedną specustawą. To miałoby się to do praworządności, jak pięść do nosa.
Zobacz też: Minister Rafalska o pomyśle likwidacji województw
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?