- Nie wierzę, żeby to była wina złego przygotowania do sezonu, problem musi leżeć w czym innym, co sztab Justyny utrzymuje w tajemnicy. Do Mistrzostw Świata w Falun pozostał miesiąc i teraz Kowalczyk, tak jak kiedyś Marit Bjoergen, mogłaby zrezygnować ze startu w zawodach Pucharu Świata w Otepaeae i poświęcić ten czas na treningi.
Problem w tym, że nie ma śniegu, więc lepiej pojechać do Estonii. Pod nieobecność Norweżek łatwiej będzie Justynie, a zwycięstwo, miejsce na podium lub po prostu dobry bieg może jej bardzo pomóc psychicznie - mówi w rozmowie z x-news była biegaczka Bernadeta Bocek-Piotrowska.
Przeczytaj też:Gala Mistrzów Sportu. Kamil Stoch najlepszym sportowcem 2014 roku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?