Tragedia pod Miedzichowem. Zderzyły się trzy tiry, jedna osoba nie żyje (szczegóły, zdjęcia)

Po wypadku droga została zablokowana. Utworzyły się ogromne korki.
(fot. fot. Dariusz Brożek)

Informację o wypadku potwierdziła nam lubuska policja. Na drodze utworzyły się duże korki. Trasa przez co najmniej kilka godzin będzie zablokowana. Do wypadku doszło tuż za granicą województwa lubuskiego, po stronie województwa wielkopolskiego.

Zobacz też: **Makabryczne sceny na parkingu pod Świebodzinem. W wyniku wybuchu paliwa, zapalił się mężczyzna**

Godz. 7.55

- Na tę chwilę wiemy, że zderzyły się trzy ciężarówki. W wyniku wypadku dwie osoby został ranne, są to Litwini. Niestety, kierowca z Polski zginął na miejscu - mówi podinsp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

W zderzeniu brały udział dwie ciężarówki marki man i jedno volvo. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną tragedii. Ustalą to policjanci pod nadzorem prokuratury z Nowego Tomyśla.

- Na miejscu są funkcjonariusze z wydziału drogowego i kryminalnego policji. To oni mają ustalić przyczyny tego zdarzenia - informuje mł. asp. Paweł Głódź z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu.

Przeczytaj też: ** Śmiertelny wypadek na krajowej trójce. Nie żyją dwie osoby, trzecia jest ranna (szczegóły, wideo, zdjęcia)**

Policja wszystkim kierowcom, podróżującym krajową dwójką, sugeruje objazdy. Kierowcy ciężarówek powinni wybierać trasę przez Skwierzynę, a później Międzychód. Auta osobowe mogą jechać przez Zbąszyń i Nowy Tomyśl.

9.30

Na krajowej "dwójce" powstał ogromny korek. Do wypadku doszło około 300 m. za skrzyżowaniem z drogą wojewódzką nr 160 do Gorzynia i Międzychodu, która łączy "dwójkę" z drogą nr 24 do Poznania. Wielu kierowców o tym nie wie. Stoją w korku i wściekają się na brak jakichkolwiek informacji.

- Nikt nic nie wie. Jak w czeskim filmie - mówi pan Andrzej z Poznania.

10.44

Policjanci wyjaśniają przyczyny tragedii na krajowej "dwójce".
(fot. fot. Dariusz Brożek)

Strażacy oczyścili już jeden pas drogi, ruch został puszczony. Utrzymuje się jednak ogromny korek od strony Trzciela, na razie nie wiadomo, kiedy zostanie rozładowany.

12.04

Przed południem rzecznik nowotomyskiej policji mł. asp. P. Głódź potwierdził nam, że ruch odbywa się wahadłowo jednym pasem. Korek samochodów od strony Świebodzina sięga jednak rogatek Trzciela, czyli ma około 6 km długości. Od strony naszej zachodniej granicy jadą tam sznury samochodów i utykają na krajowej "dwójce".

Dopiero po kilku godzinach od wypadku policjantom udało się ustalić tożsamość ofiary. To 45-letni kierowca ze Starachowic.

14.50

Kierowców dwóch innych tirów, Polaka i Litwina, przewiezieno do szpitala. Ich obrżenia okazały się powierzchowne. Prokuratura zdecydowała o zatrzymaniu Litwina do wyjaśnienia sprawy.