Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia pod Nietoperkiem. Na trasie szybkiego ruchu zginął pieszy. Choć od dramatu minęło pięć dni śledztwo nadal trwa

Dariusz Dutkiewicz
Dariusz Dutkiewicz
Wypadek miał miejsce 11 września po północy w Nietoperku między węzłami Międzyrzecz Południe - Jordanowo. Pieszy został potrącony przez samochód osobowy na odcinku S3 w kierunku Zielonej Góry.

Wiadomo, że mężczyzna wysiadł z auta na trasie szybkiego ruchu - tak ustaliła policja. Jak powiedział nam w poniedziałek rzecznik prasowy międzyrzeckiej policji Mateusz Maksimczyk, na drodze szybkiego ruchu zatrzymał się opel, z którego wysiadł pasażer. I wtedy najechał na niego volkswagen. Pasażer opla zginął na miejscu. Kierowca vw był trzeźwy. – Sprawa jest bardzo świeża i badamy okoliczności tego tragicznego zdarzenia – powiedział nam M. Maksimczyk.

Przeczytaj także:

Co tam się stało?!

Od tragedii minęło pięć dni. Tymczasem nadal trwa śledztwo w sprawie tej tajemniczej śmierci. Wiadomo, co bardzo ważne, że opel zatrzymał się na pasie awaryjnym. Mężczyzna tam właśnie wysiadł z auta. Z jakich więc powodów pasażer pojazdu znalazł się na głównym pasie ruchu i tam został śmiertelnie potrącony? – Weryfikujemy co tam się naprawdę stało – mówi rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Łukasz Gospodarek. - Śledztwo trwa.

Zobacz również: Tragiczny wypadek pod Zieloną Górą. Autobus zderzył się z busem:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska