W tym momencie w budynku mieszkały 23 rodziny i w pokojach znajdowało się 39 osób. Na miejsce pożaru zjechały wszystkie zawodowe i ochotnicze jednostki straży pożarnej z Choszczna i okolicy, łącznie ok. 80 strażaków. Ludzie uciekli z budynku w popłochu, zostawiając całe mienie. Strażakom niewiele zostało do ratowania, bo drewniana konstrukcja domu płonęła jak pochodnia. Nie wszystkim lokatorom budynku udało się uciec, w zgliszczach strażacy znaleźli zwłoki 71-letniego mężczyzny. Dwie osoby z objawami podtrucia przewieziono do szpitala. Ewakuowanych z budynku lokatorów ulokowano tymczasowo w hotelu przy ul. Sportowej.
- Natychmiast po ugaszeniu ognia strażacy z prokuratorem przystąpili do oględzin, aby ustalić przyczyny wybuchu ognia - poinformował nas Jakub Zaręba, rzecznik choszczeńskiej policji.
Po południu burmistrz Robert Adamczyk zwołać ma specjalny sztab kryzysowy, który ustali formy dalszej pomocy pogorzelcom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?