- Mężczyzna zginął na miejscu - informuje podkom. Sławomir Konieczny, rzecznik lubuskiej policji. Maszynista pociągu jadącego z Babimostu w kierunku Czerwieńska wyjaśniał, że widział w wysokiej trawie jaką sylwetkę. Myślał, że to zwierzęta. Nagle sylwetka weszła na tory. Na hamowanie nie było żadnych szans. - To pociąg towarowy ze składem liczącym ok. 300 metrów - mówi podkom. Konieczny. Maszynista był trzeźwy.
Zaraz po wypadku został wstrzymany ruch na trasie. Około godz. 6.00 nad ranem ruch został przywrócony. - Ustalamy tożsamość mężczyzny, który zginął na torach - mówi podkom. Konieczny. Trwa wyjaśnianie przyczyn tragedii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?