Przed godz. 16.00 przy posesji na ul. Morelowej mężczyzna naprawiał samochód. Seat był podniesiony na lewarku. - Mężczyzna robił coś prawdopodobnie przy tłumiku, był pod samochodem - informuje st. strażak Mariusz Wujciów, dyżurny zielonogórskiej straży pożarnej. Wtedy lewarek puścił, a samochód spadł na mężczyznę przygniatając go.
Na pomoc ruszyli sąsiedzi, którzy próbowali podnieść pojazd. W tym czasie kobieta wezwała straż pożarną. - Powiedziała nam, że mężczyzna pod samochodem jest nieprzytomny - mówi st. strażak Wujciów. Na miejsce natychmiast dotarli strażacy i ratownicy. Niestety, mimo reanimacji mężczyzny nie udało się uratować.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?