Trani - katedra na brzegu morza (zdjęcia)

[galeria_glowna]
Już w niektórych przewodnikach można przeczytać, że w Trani znajduje się najpiękniejszy kościół w Apulii i jeden z najładniej położonych w całej Italii. Cóż nadzwyczajnego jest w tutejszej katedrze? Oto położona jest nad samym morzem. Na dodatek to prawdziwa perełka. Nic dziwnego, że budowę tej romańskiej budowli rozpoczęto w 1097 roku, a zakończono dopiero w połowie wieku XIII.

Najpierw naszą uwagę zwraca rozeta i portal. Później widzimy wspaniałe wrota z brązu, które są dziełem miejscowego mistrza Barisana da Trani. Nawiasem mówiąc z jego warsztatu pochodzą także wrota w słynnej katedrze w Ravello. Wnętrze świątyni jest zaskakująco proste i jasne. Trzy nawy oddzielone są podwójnymi rzędami kolumn. Transept skierowany jest w stronę morza. Jednak nasza uwagę z pewnością zwrócą średniowieczne freski, które malować miał Pantaleone. Warto także zejść do podziemi. Pierwsza podziemna kondygnacja zawiera podziemny kościół Santa Maria della Scala. Druga, położona już 1,5 metra pod poziomem morza, stanowi podziemne Ipogeo di San Leucio z pięknymi freskami.

To nie jedyny kościół w mieście i co charakterystyczne niemal wszystkie są romańskie. Koniecznie zajrzyjcie jeszcze do di Orgnisanti. Jeśli mamy dość sztuki sakralnej możemy liczyć na dawkę militariów. To niemal norma w Apulii - także w Trani mamy zamczysko normańskie. Castello Svevo to efektowny zamek zbudowany w 1233 roku przez Fryderyka II Hohenstaufa. Przez cały wiek XIX, aż do 1974 roku, zamek był więzieniem.

Rady praktyczne? Poza sezonem to naprawdę bardzo spokojna mieścina, tak spokojna, że trzeba się nachodzić nie tylko za noclegiem, ale nawet za posiłkiem. Samochód zostawmy na obrzeżach, mimo że miasto nie jest zapchane autami stróże porządku są wyjątkowo drobiazgowi, a mandat drobiazgiem nie jest. Warto przyjechać tutaj na Wielkanoc, Wielki Tydzień jest tutaj wyjątkowo hucznie i widowiskowo obchodzony.