Trener Falubazu Piotr Żyto: Zielona Góra zasługuje na ekstraligę i my ją wywalczymy

Doświadczony zawodnik ekstraligowy Krzysztof Buczkowski, przeciętny zawodnik zagraniczny Rohan Tungate (Australia) i junior Dawid Rempała – to nowi zawodnicy Falubazu, którzy mają przyczynić się do tego, by zielonogórzanie już za około dziesięć miesięcy poczuli smak awansu do PGE Ekstraligi.

Przed „zakupami”, do których w okresie transferowym doszło w Falubazie było jasne, że w drużynie pozostanie tylko jeden z dwóch najbardziej utytułowanych wychowanków klubu. Po spadku zielonogórzan do pierwszej ligi Patryk Dudek postanowił kontynuować swoją karierę w ekstraligowej drużynie (jest już zawodnikiem Apatora Toruń), a z kolei kapitan zespołu Piotr Protasiewicz jako pierwszy zdecydował się pomóc drużynie w powrocie do elity. Nie do końca jasna była przyszłość Maksa Fricke’a, który – mimo ważnego kontraktu z Falubazem na sezon 2022 – miał kuszące oferty z ekstraligowych klubów. Ostatecznie Australijczyk doszedł do porozumienia z zarządcami zielonogórskiego klubu. - To była trudna decyzja. Moja kariera jest na takim etapie, że muszę rywalizować z najlepszymi. Jednak, kiedy spotkałem się z władzami klubu i poznałem ich wizję na przyszłość stwierdziłem, że pozostanie w Zielonej Górze będzie dobrym ruchem – mówił Max Fricke w serwisie Falubaz.com. - Prezes klubu przedstawił mi główny cel na sezon 2022, czyli szybki awans do PGE Ekstraligi. Rozmawialiśmy też o tym, jak będzie wyglądał skład. Co najważniejsze, nie dotyczyło to tylko sezonu 2022, ale kolejnych lat. Spodobało mi się to i postanowiłem zostać. Mam nadzieję, że moje wyniki będą dużym wsparciem dla zespołu.

Prezes klubu Wojciech Domagała dodał: - Spotkaliśmy się z Maksem kilka razy. Byliśmy pewni, że chcemy utrzymać go w naszej drużynie. Jesteśmy świadomi tego, jakim potencjałem dysponuje Australijczyk, więc zaproponowaliśmy mu też odpowiednie warunki w kontrakcie. Max w sezonie 2022 ma być naszym liderem i mocno na niego liczę.

Nie do końca jasna była też sytuacja związana z Janem Kvechem, który – podobnie, Jak Max Fricke – ma ważny kontrakt z Falubazem na kolejny sezon, ale Czech również przymierzany był do innych drużyn. 20-latek mógłby być bowiem ważnym elementem każdej ekipy na pozycji U24. Zawodnik jednak nie opuści Falubazu.

- Bardzo się cieszę, że doszliśmy do porozumienia z Jankiem – stwierdził Wojciech Domagała. - To zawodnik o dużych umiejętnościach. Z roku na rok jest też bardziej doświadczonym żużlowcem. Z pewnością będzie bardzo ważnym ogniwem naszej drużyny.

Podsumowując, w składzie Falubazu jest czterech seniorów, trzech juniorów i trójka zawodników na pozycji U24. Spośród tych ostatnich w składzie meczowym najpewniej znajdzie się miejsce dla dwóch zawodników, dlatego niewykluczone, że klub zdecyduje się na wypożyczenie któregoś z żużlowców. - Jesteśmy mocną drużyną, zmontowaliśmy dobry skład, ale inni też się zbroją – powiedział trener Piotr Żyto serwisowi Falubaz.com. - Dopiero po zakończeniu okienka transferowego poznamy siłę poszczególnych ekip. Bydgoszcz najmocniej stara się dotrzymać nam kroku. Awans trzeba jednak wywalczyć na torze, rywale łatwo nie odpuszczą.
Wspomniana przez szkoleniowca Polonia Bydgoszcz faktycznie jawi się jako drużyna, która może być najpoważniejszym dla Falubazu konkurentem w walce o awans do PGE Ekstraligi. Siła bydgoskiej drużyny będzie opierała się m.in. na takich zawodnikach, jak: Matej Žagar, Kenneth Bjerre, Adrian Miedziński, Daniel Jeleniewski, Oleg Michaiłow i junior Wiktor Przyjemski.

- Cel jest jeden, awans! W 2019 roku z Rybnikiem też udała mi się ta sztuka. Chciałbym, powtórzyć wyczyn z Falubazem – powiedział Piotr Żyto. - Z drugiej strony z ligi spadałem też trzy razy, ale zawsze wracałem. Zielona Góra zasługuje na ekstraligę i my ją wywalczymy.

Krzysztof Cegielski: Działaczom Falubazu należą się brawa za skuteczność
Jak ocenia budowę drużyny Falubazu ekspert Canal+, były żużlowiec, Krzysztof Cegielski? - Spadek jest trudny, a pozbieranie się po nim bywa jeszcze większym wyzwaniem. Uważam zatem, że działaczom Falubazu należą się brawa za skuteczność – powiedział „Cegła” w serwisie Polskizuzel.pl. - W klubie nie nastąpiło żadne trzęsienie ziemi ani przewrót. Zbudowali mocny skład. Część tych żużlowców mogłaby z powodzeniem startować na torach PGE Ekstraligi. Na pewno są mocnym kandydatem do awansu.

– Wydaje mi się, że na papierze mamy dwa zespoły, które wyglądają podobnie, jeśli nie tak samo – dodał Krzysztof Cegielski, mając na myśli ekipy Falubazu i Polonii. - Falubaz zrobił wszystko dobrze. Działacze wykonali świetną pracę, ale to nie jest łatwy czas dla każdego zespołu, któremu marzy się awans. Pewniaka w sezonie 2022 nie będzie. Pierwsza liga znowu zapowiada się pasjonująco, bo wielu zawodników, którzy mieli propozycje z elity, woleli zejść poziom niżej i tam budować swoją pozycję.

Skład Falubazu Zielona Góra na sezon 2022

• Seniorzy: Piotr Protasiewicz, Max Fricke, Krzysztof Buczkowski, Rohan Tungate;
• U24: Jan Kvech, Mateusz Tonder, Damian Pawliczak;
• Juniorzy: Dawid Rempała, Fabian Ragus, Nile Tufft.
• Trener: Piotr Żyto.

OBEJRZYJ: Piotr Protasiewicz, ikona Falubazu Zielona Góra