Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trudne warunki na drogach w całym kraju. W nocy mrozy dochodzące do minus 20 stopni

IAR
Od środy opady śniegu mają niemal ustać, nadal będzie jednak bardzo zimno
Od środy opady śniegu mają niemal ustać, nadal będzie jednak bardzo zimno fot. archiwum
Drogowcy na północy i południu kraju walczą z oblodzeniem oraz śniegiem nawiewanym na drogi. Warunki, jak zapowiadają synoptycy, mają dodatkowo utrudnić mrozy dochodzące do minus 20 stopni, a w północno zachodniej części kraju opady śniegu.

- Nad poprawą komfortu kierowców pracuje obecnie około 900 pługów - poinformował Artur Mrugasiewicz z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Dodał, że wszystkie drogi są przejezdne.
Najgorsza sytuacja na drogach jest w województwach Pomorskim i Zachodniopomorskim oraz na południu Polski.

Jak tłumaczy Mrugasiewicz te utrudnienia to przede wszystkim zalegające miejscami warstwy zajeżdżonego śniegu oraz błoto pośniegowe, spowodowane opadami i nawiewaniem śniegu z okolicznych pól. Warunki na drogach, jak zapowiada synoptyk IMGW Grażyna Dąbrowska, mogą się jednak jeszcze pogorszyć. Słupki termometrów na obszarze północno-wschodniej Polski mają spaść do minus 20 stopni Celsjusza, na północy i zachodzie kraju ma też przybyć kilka centymetrów śniegu. Mamy już sporą pokrywę śnieżną, która przy ujemnej temperaturze, będzie się utrzymywać, kiedy zostanie to ujeżdżone utworzy się z pewnością warstewka lodu, a jeśli poprószy śnieg to jeszcze nam to przykryje świeżą pierzynką, także cały czas są trudne warunki - mówi Grażyna dąbrowska z IMGW. Artur Mrugasiewicz zapewnia, że na bieżąco są przeprowadzane kontrole, gdyby wystąpiła lokalna śliskość natychmiast wysyłane są jednostki. Ogółem nad sytuacją na drogach będzie czuwać 2 tysiące pługów, zmienia się też mieszanka, którą posypywane są drogi, aby usuwać oblodzenie przy tak niskich temperaturach - tłumaczy.

- Wybierający się w podróż koleją, powinni wziąć pod uwagę możliwe opóźnienia - mówi Beata Czeremajda z PKP Intercity. Największym problemem przy mrozach jest zamarzająca infrastruktura. To sprawia, że po torach nie możemy jechać na przykład z prędkością 120 kilometrów, jedziemy 50, a czasami nawet 20 prędkością. Należy więc tak jak przy trudnych warunkach atmosferycznych na drogach, spodziewać się wydłużonego czasu jazdy, z tym, że jak na razie nie są to godzinne opóźnienia, a raczej kilku minutowe - Beata Czeremajda. Według prognoz IMGW od środy opady śniegu mają niemal ustać, nadal będzie jednak bardzo zimno. Mroźna choć pogodna aura ma się utrzymywać do niedzieli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska